#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Szkockie małżeństwo spędza...

Szkockie małżeństwo spędza romantyczny wieczór przy świecach. Po kolacji wskakują do łóżka.Ona:
- Kochanie, jestem bez bielizny!
On:
- I znowu wydatki!

- Co mi dasz w prezencie...

- Co mi dasz w prezencie na urodziny?
- Będę się z tobą kochał!
- A jak się nie zgodzę?
- To zostaniesz bez prezentu...

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Widzisz, ja piorę, sprzątam, gotuję, ubieram dzieci... Czuję się jak Kopciuszek.
- A nie mówiłem, że będzie Ci ze mną jak w bajce?

Żona wielokrotnie namawia...

Żona wielokrotnie namawia męża żeby skończył popijawy z kolegami,
były już groźby, prosby, ale mąż cały czas dzień w dzień wychodzi z
kolegami do baru i wraca po nocach pijany.
W końcu przestała mu mamrotać nad uchem.
Pewnego dnia mąż wrócił, po wizycie w barze, prawie że na czworaka.
Żona położyła męża na kanapie, rozebrała go, wzięła prezerwatywę,
napluła w nią i włożyła mu w tyłek.
Rano uradowana żona wstaje idzie do kuchni i widzi że jej mąż pali
nerwowo papierosy. Żona zapytała
- Kochanie jak ci minął wczorajszy wieczór z kolegami?
Na co mąż nerwowo wrzasnął
- Ja nie mam kolegów!

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Kochanie, podobają ci się moje włosy?
- Bardzo, kochanie. Przepiękne. A w dzisiejszej zupie to po prostu: cud-miód.

Mąż wraca do domu i zastaje...

Mąż wraca do domu i zastaje żonę w łóżku ze swoim przyjacielem. Wyjmuje pistolet i strzela mu prosto w głowę.
Na to odzywa się żona:
- Rób tak dalej, a niedługo nie będziesz miał żadnych przyjaciół.

- Kochanie, jak ci smakował...

- Kochanie, jak ci smakował obiad, który dzisiaj ugotowałam? - pyta żona męża po skończonym posiłku.
- Dlaczego ty zawsze musisz dążyć do kłótni? - odpowiada mąż.

Mama spotyka córkę i...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Nie rozumiem, jak ty...

- Nie rozumiem, jak ty mogłaś wyjść za kulawego!
- To co! Przecież on tylko wtedy kuleje, gdy chodzi!

Stefan umarł. Jego żona...

Stefan umarł. Jego żona Zosia długo go opłakiwała, po pogrzebie nie mogła dojść do siebie. Ale w kilka dni później, za radą koleżanki postanowiła sprawdzić, czy to prawda, ż emożna w trakcie seansu spirytystycznego skontaktowac sie z ukochanym.
Po kilku wywołaniach, Stefan się odezwał i rozmowa potoczyła sie mniej więcej tak :
- Ukochany !!
- Ukochana ?!?!
- bardzo się cieszę Stefku, że mogę z tobą chociaż tak porozmawiać.
Co wy tam robicie po śmierci, czym sie zajmujesz ?
- wstajemy rano, jemy sałatkę i bzykamy się aż do obiadu
- a po obiedzie ?
- na obiad znowu sałata i znowu bzykanie do wieczora
- jak to ? w Niebie tylko się bzykacie i jecie sałatę ????
- w jakim Niebie !!!!! ja jestem teraz królikiem w Australii