Młody mężczyzna mówi do ojca własnej dziewczyny: - Wiem, że to tylko zwykła formalność, ale chciałbym prosić o rękę pańskiej córki. - Kto ci kurna powiedział, że to jest tylko zwykła formalność? - Ginekolog.
- Tato, w parku znowu jakiś facet mnie zaczepiał i obmacywał... - To trzeba było uciekać, synku! - W szpilkach???... po żwirze???