psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Wędkarz do wędkarza:...

Wędkarz do wędkarza:
- Wiesz, po czym poznać wiek ryby?
- Nie wiem...
- Po oczach.
- Ale jak?
- Bo im dalej oczy od ogona, tym ryba starsza.

Przychodzi zmęczony mąż...

Przychodzi zmęczony mąż po pracy do domu. Żona mówi do niego:
- Otworzyć Ci puszkę?
A mąż na to:
- Cipuszkę potem, teraz dawaj jeść.

- Halo, taxi?...

- Halo, taxi?
- Tak.
- Czy zawieziecie mnie do stolicy Niemiec?
- oszalał pan? Wie pan, jak daleko leży Berlin?
- Berlin… Sześć liter… pasuje!

- Jak możesz pokazywać...

- Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

W banku był napad. Kobieta...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Młoda dziewczyna załatwia...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kobiet w żołnierzach...

Kobiet w żołnierzach nie pociaga mundur. Pociaga je fakt, ze słuchają rozkazów i są przyzwyczajeni do gównianego zarcia...

Wypijemy jedno piwko!

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jadalnia w psychiatryku....

Jadalnia w psychiatryku. Czereda oszołomów "spożywa" właśnie zupę. Jedni przesiewają widelcami inni palcami, jeszcze inni żrą z miski jak, nie przymierzając - trzoda. Pozostali wylewają sobie posiłek na głowę lub wychlapują na sąsiada. Jeden tylko pensjonariusz w środku tego młyna spokojnie raz po raz nabiera łyżką i kulturalnie podnosi do ust. Po chwili spostrzega to któryś z kolegów.
- Uaaaa! Patrzcie na niego! Franeeek! k***a, odbiło ci?!

- Wiesz,wczoraj byałm...

- Wiesz,wczoraj byałm z kolegą w lesie - mówi Jaś do Małgosi.
- No i co?
- Zobaczyliśmy węża.
- I co zrobiliście?
- Chyba co ja zrobiłem, zabiłem.
- Tego węża? Ale jesteś dzielny!
- Nie, kolegę.
- A dlaczego go zabiłeś?
- Bo nie chciałem, by ukąsił go wąż...