Wrócił Ignacy Kuropatewka z delegacji. Otworzył drzwi, wszedł do mieszkania. Usłyszał z sypialni jęki i skrzypienie łóżka.
- Zdzira - warknął.
Wyszedł z mieszkania, zamknął drzwi i poszedł do domu, do żony.
Wrócił Ignacy Kuropatewka...
Dodane przez matejko44
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz