Zatrzymuje gliniarz samochód. Ze środka wytacza się kierowca. Gliniarz do niego:
- Panie, pan jesteś pijany!
- A takiego, nie jestem!
- Chuchnij pan!
- {chuuuuuch}
- No faktycznie, nie czuć... Ale zastosujemy technikę. Dmuchaj pan w alkomat!
- {dmuuuuch}
- 0,0... No nie dam panu mandatu, ale powiedz pan, tak szczerze - jak?
- Koledzy podpowiedzieli... Trzeba sobie zrobić lewatywkę.
- Panie, błagam, nie rozpowiadaj pan tego, bo jeszcze szefostwo każe nam, by zatrzymanym kierowcom d*py obwąchiwać!
Zatrzymuje gliniarz samochód....
Dodane przez matejko44
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››