#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Żona: "Co to za dzwonek?"...

Żona: "Co to za dzwonek?"
Mąż: "Sygnał przypominający abym zapiął pasy."
Żona: "Jak ci się udaje ignorować taki irytujący dźwięk?"
Mąż: "Że co?"

Mąż do żony:...

Mąż do żony:
- Kochanie! Zmieniłaś hasło do komputera?
- Tak.
- To jakie jest teraz?
- Data naszego ślubu.
- Cholera jasna!

Policjant wysłał swoją...

Policjant wysłał swoją żonę i dziecko na wakacje nad morze. Po tygodniu dołączył do nich. Chciał szybko uprawiać seks ze swoją żoną.
- Nie, kochanie, nie możemy, dziecko patrzy.
- Masz rację, chodźmy na plażę.
Po chwili uprawiają seks na pustej plaży. Nagle pojawia się policjant.
- Natychmiast włóżcie swoje ubranie, wstydźcie się, nie możecie tego robić publicznie!
- Racja - powiedział mąż - to był moment słabości. Nie widzieliśmy się przez tydzień. Widzisz, jestem policjantem i byłoby bardzo dziwnie, gdybyś mnie ukarał.
- Nie martw się, jesteś kolegą po fachu i to jest twój pierwszy raz. Ale już trzeci raz w tym tygodniu złapałem tę szmatę uprawiającą seks na plaży i tym razem zapłaci.

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza z cegłą w zębach.
- Co pani jest?
- Mąż mi taką rzecz powiedział, że aż mnie zamurowało!

Wraca facecik po pracy...

Wraca facecik po pracy do domu i już na swojej ulicy mija kobietę, która zanosi się płaczem i przez łzy powtarza: "To okropne, Janek nie żyje.". Idzie dalej i znowu mija kobietę, która tak samo jak poprzednia płacze i łka, powtarzając: "To okropne, Janek nie żyje...". Przeszedł jeszcze kawałek, a tam na ulicy w poprzek stoi ciężarówka, a pod kołami rosły gość. Wokół niego pełno lamentujących kobiet. Siła uderzenia była tak duża, że z kolesia zerwało całe ciuchy i widać było jego przyrodzenie wielkości ok. 20 cm w stanie spoczynku. Facet udał się do domu, idzie do żony i mówi:
- Kochanie, nie uwierzysz, co właśnie widziałem. Ze 30 m od naszego domu ciężarówka potrąciła jakiegoś chłopa. Mówię ci, nigdy w życiu nie widziałem, żeby ktoś miał tak wielkiego penisa. 20 cm najmarniej!
Na to żona:
- Niemożliwe! Janek nie żyje?

Spotyka się dwóch znajomych,...

Spotyka się dwóch znajomych, którzy nie widzieli się od kilku tygodni. Jeden z nich ma w uchu kolczyk.
- Co się stało? Zawsze byłeś takim konserwatystą, a tu nagle kolczyk w uchu?
- A co nie można?
- Można, można. A od kiedy go nosisz?
- Odkąd moja żona znalazła go w naszym łóżku.

Mężczyzna wzdycha po...

Mężczyzna wzdycha po rozprawie rozwodowej:
-Nareszcie wolny! Już po wszystkim, kamień z serca!
Na to była żona:
-I rogi z głowy...

- Mamooooooo, a czemu...

- Mamooooooo, a czemu tatuś chce z balkonu skakać?
- Nie mam pojęcia, synku. Doprawiałam mu rogi a nie skrzydła.

Egzamin na prawo jazdy....

Egzamin na prawo jazdy. Część praktyczna - jazda w terenie zabydowanym.
- Co oznacza ten znak? - egzaminator pyta kierowcę, wskazując ograniczenie do 10 kilometrów na godzinę.
Uczeń nie wie, ale wpada na pomysł jak wybrnąć z sytuacji:
- To znaczy, ze mam panu dać 10 zł.
- Dobrze! - odpowiada egzaminator i przyjmuje pieniądze.
- A co oznacza ten znak? - egzaminator wskazuje na ograniczenie do 30-tki.
- Że mam panu dać 30 zł.
- Dobrze.
Sytuacja powtarza się kilka razy, w końcu egzaminator mówi:
- Jazda w terenie zabudowanym zaliczona. Teraz jedziemy na autostradę!

Para zakochanych spaceruje...

Para zakochanych spaceruje po parku:
- Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię!
- To znaczy?
- Hmm, a może przytul jak Abelard swa Heloizę...
- Czyli jak?
- Jak?! Jak?! Srak! Czytałeś k***a coś w życiu?
- Tak! Naszą Szkapę. Ugryźć cię w pupę ??