#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Żona mówi do męża:...

Żona mówi do męża:
- Musimy kupić nową szafę.
- Ale przecież ta stara jest całkiem dobra!
- Ale ma już wydeptane dno.

Na przyjęciu Fąfara mówi...

Na przyjęciu Fąfara mówi do kolegi z pracy:
- Chciałbym cię poznać z moją żoną.
- Dziękuję, moja mi wystarczy!

Mąż do żony:...

Mąż do żony:
- Przestań tresować tego psa, nic z niego nie będzie.
- Z tobą mi się udało, to z jamnikiem też dam sobie radę!!

Do McDonalda wchodzi...

Do McDonalda wchodzi małżeństwo staruszków (ok. 90 lat).
Babcia siada przy stoliku, a dziadek idzie zamówić zestaw (pepsi, hamburger i frytki).
Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i patrząc nalewa do nich równiutko po połowie, następnie bierze frytki i robi dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko hamburgera na pół.
Całą tą sytuację obserwuje student, żal mu się ich zrobiło podchodzi i mówi:
- Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi taki zestaw?
Babcia:
- Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jesteśmy małżeństwem od 70 lat i my się tak wszystkim po równo dzielimy.
Student odchodzi, ale zauważa, że babcia siedzi cichuteńko, a dziadek się zajada.
Podchodzi znowu i pyta:
- Dlaczego pani nie je?
- Czekam na zęby.

Przychodzi młode małżeństwo...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mąż stoi nago przed lustrem...

Mąż stoi nago przed lustrem i mówi do żony:
- Dwa centymetry więcej i byłbym królem.
Na to żona:
- Dwa centymetry mniej i byłbyś królową.

Antek mioł taką babę...

Antek mioł taką babę co sie nigdy z nim nie wadziła. Umiała wszystko po dobroci zrobić. Roz też Antek wrócił z szychty a był pierońsko zły. Baba mu zaroz obiod dowo i przynosi naprzód zupę. Antek wonio, patrzy, żur z kartoflami, bez słowa wyciep talerz z zupą przez okno. Baba nic. Bez słowa przyrychtowała drugie danie: kotlet, kapustę i kartofle. Antkowi sie na ten widok oczy śmieją, bierze już widełkę do ręki a w tym baba bierze talerz i wyrzuca go przez okno.
- Ale babeczko, co ty robisz, taki fajny kotlet!
- Jakeś wyciep talerz toch myślała, że dziś chcesz obiadować w ogródku.

- Twój mąż pamięta datę...

- Twój mąż pamięta datę Waszego ślubu?
- Na szczęście nie.
- Na szczęście?
- Wspominam mu o rocznicy kilka razu do roku i zawsze dostanę coś fajnego...

Wszystko dla męża:...

Wszystko dla męża:
Kobieta o długim stażu małżeńskim ogląda się przed lustrem i widzi:
Pooraną zmarszczkami twarz, przerzedzone włosy, braki w uzębieniu, biust
obwisający do kolan, sadło tu i ówdzie...
Patrzy i w końcu stwierdza: Dobrze mu tak, skurczysynowi.

Pewna kobieta zapadła...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.