Żyd ze sporym workiem na plecach przekracza granicę.
- Co macie w worku? – pyta urzędnik celny.
- Jedzenie dla kanarka.
Celnik otwiera worek:
Przecież to kawa! Czy kanarek je kawę?
- Moje zmartwienie? Niech nie je!
Żyd ze sporym workiem...
Dodane przez Katarzyna Hajda...
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz