#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

ROMANTYCZNA ROZMOWA...

ROMANTYCZNA ROZMOWA

Jako, że Moje Kochanie żyje w znacznej odległości ode mnie, zwykle czas od spotkania do spotkania spędzamy na telefonach, sms-ach, skype’ach i innych takich.
Rozmowa:
- Cześć, Kochanie, co porabiasz?
- Właśnie wyszłam z pracy, słońce cudownie przygrzewa, czuję zapach świeżo skoszonej trawy, wiosna w pełni... OUUUU samochód przejechał wiewiórkę! Swoją drogą, kto by pomyślał, że wiewiórki są takie pojemne? Pół pasa zachlapała...

Wchodzi facet do baru,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- No i jaki on jest w łóżku?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Co tak seplenisz?...

- Co tak seplenisz?
- Żęby szobie wybiłam.
- Upadłaś?
- Nie, szle do lodzika podeszłam.

- Proszę, to twój drink....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

MARILYN...

MARILYN

Rzecz miała miejsce w czasie wyjazdu sylwestrowego, trwającego 5 dni. Pierwsza nocka, towarzystwo lekko podchmielone, zaczynają się już tańce i śpiewy, zapasy sylwestrowe topnieją, a tu jeszcze 3 noce do właściwej imprezy. Nagle pada hasło „Pidżama Party”. Wszyscy lecą się przebrać w stroje nocne. Spotykamy się znowu razem i brakuje tylko kolegi Dawida, który nota bene spożył najwięcej procentów. Tutaj krótka charakterystyka, kolega koło 1.90 m wzrostu, ze 100 kilo żywej wagi kudłaty i owłosiony jak Yeti. Już chcieliśmy iść zobaczyć, czy gdzieś po drodze nie zasnął, gdy nagle wtacza się do pokoju Dawidek, nagi całkowicie. Wszyscy szczęki na podłogę. Ktoś mówi:
- Miały być stroje nocne.
Na co Dawidek, lekko bełkocząc odpowiada:
- Ale ja śpię tylko otulony kroplą Chanel numer 5.
Do dziś wołamy na niego Marilyn.

Dzień dobry. O mój Boże,...

Dzień dobry. O mój Boże, wyglądasz zupełnie jak laska, którą pieprzyłem na 18 urodzinach mojego kumpla! Zresztą nieważne, przyszedłem tu na rozmowę kwalifikacyjną...

Wkurzyłem się zeszłej...

Wkurzyłem się zeszłej nocy w klubie, kiedy to postanowiłem podbić do MILF-a na parkiecie. "Zatańczymy?"- spytałem. Zbyła mnie krótkim "Nie zatańczę z dzieckiem!". Odparłem- "Przepraszam, nie wiedziałem, że jesteś w ciąży.
Myślałem po prostu, że jesteś taka spasiona".

Zapytano 500 kobiet,...

Zapytano 500 kobiet, czyj pocałunek jest słodszy: męża, czy kochanka?
300 odpowiedziało, że męża.
200, że kochanka.
I ani jedna nie odpowiedziała ''nie wiem''.

Biustonosz i księgowy...

Biustonosz i księgowy mają wiele wspólnego. Jeden i drugi ukryje co niepożądane i uwydatni co najlepsze.