psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Siedziałem sobie dzisiaj...

Siedziałem sobie dzisiaj w pracy, gdy nagle do pokoju weszła pewna kobieta, której wystawały cycki.
Razem z kumplami zaczęliśmy krzyczeć:
- Woooow! Jakie bimbały!

Nie sądzę, żebyśmy byli stworzeni do pracy w dziale mamografii...

ŻĄDA ZA DUŻO...

ŻĄDA ZA DUŻO

Z racji dostępu do torrenta i innych p2p, zaglądają do nas koleżanki, oczywiście z żądaniami nowości kinowych. Ostatnio jedna z nich (nie blondynka) stanęła obok fotela kumpla i władczym głosem wyrecytowała swe żądanie:
- ’Ja Wam pokażę’, ’Francuski numer’, ’Tylko mnie kochaj’.
Reakcja kumpla była błyskawiczna:
- Nie mogę! Żona mnie zabije!

Spotykają się dwie przyjaciółk...

Spotykają się dwie przyjaciółki:
- Coś przybrałaś na wadze!
- Coś ty, schudłam! Powinnaś mnie widzieć miesiąc temu. Wyglądałam jak ty teraz!

Oficer policji wrócił...

Oficer policji wrócił do domu późno w w nocy i nie chcąc budzić żony rozebrał się po ciemku, po czym chciał wejść do łóżka, kiedy jego żona zaspanym głosem mówi:
- Mike, kochanie, strasznie boli mnie głowa. Mógłbyś zajść do tej całodobowej apteki na końcu ulicy i kupić mi aspirynę ?
- Oczywiście kotku - odrzekł mąż.
Wziął więc ubranie i znowu po ciemku ubrał się, po czym poszedł do apteki.
Kiedy zobaczył go aptekarz, zapytał go:
- Czy pan nie jest oficerem Smithem z ósmego posterunku ?
- Tak, to ja.
- To co pan u diabła robi w uniformie Szefa Straży Pożarnej ?

Czterej pancerni 60 lat...

Czterej pancerni 60 lat później. Scena pierwsza - Saakaszwili i Czereśniak pod ostrzałem:
- Wiesz Saakaszwili, ja w ogóle się nie bałem
- Bałem nie bałem, ale wóz jest do wymiany.
- Dostaliśmy?
- Nie, ale ten wymaga wietrzenia.

BEZCENNA POMOC...

BEZCENNA POMOC

Dzisiaj wróciłem później, obiad więc był w zestawie do samodzielnego montażu. Moje kochanie troszkę przysnęło, ale słysząc jak wchodzę, obudziła się i zadeklarowała pomoc w przyrządzeniu posiłku.
Weszła do kuchni, zrobiła zwrot i zniknęła w łazience.
Nie bardzo wiedząc od czego zacząć, zagadałem przez drzwi:
- Kochanie, obiecałaś mi pomóc?
- No przecież już pomogłam.
- Jak to?
- Zapaliłam Ci światło w kuchni...

Do lekarza przychodzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

POSZUKIWANIA...

POSZUKIWANIA

Wizyta w markecie drogeryjnym. Mama oddala się w półki, ja [T] z [J]aśkiem, lat mało, zatrzymujemy się przy pastach do zębów, bo Jasiek stwierdził braki w przedszkolu. Gdy wybrany wyrób trafił do koszyka, powiedziałem, rozglądając się:
[T] - Ciekawe, kto pierwszy znajdzie mamę?
[J] - Ochrona ....

Wszystkie choroby pochodzą...

Wszystkie choroby pochodzą od stresu.
Tylko weneryczne wywodzą się z zadowolenia.

Z DOSTĘPEM...

Z DOSTĘPEM

Jadę niedawno z kuzynem autobusem, bestyja ma jakieś 13-14 lat (kuzyn nie autobus), gorąco dziś jak w piekle... No i wsiada sobie do autobusu taka fajna panienka w bluzeczce tak obcisłej ze aż nie mogłem swobodnie oddychać i w ogóle się jeszcze cieplej robi przez nią...
No i wymienione powyżej dziewczę miało na sobie takie fajne spodenki z suwakiem na - żeby się nieparlamentarnie nie wyrażać - pupie, zastosowanie tegoż było dla mnie zagadką, ale od czego był młodszy kuzyn... oczywiście po co mówić cicho...
- Ty, braciak może się za nią weźmiesz? Fajna, zgrabna i dostęp od tyłu ułatwiony...
I dawaj szczerzyć zęby...
Nie wiem kto miał głupszą minę, ja czy ta panna, a wszyscy w okolicy wykonali klasyczne rotfle