psy
fut
emu
#it
hit
lek
syn

Henio był chorobliwie...

Henio był chorobliwie nieśmiały i zakompleksiony. Kiedy kupił komputer, miesiąc upłynął zanim zadzwonił do wsparcia technicznego żeby mu powiedzieli gdzie jest spacja. Trochę się obawiał, że go wyśmieją jednak pan w słuchawce cierpliwie i wyrozumiale wytłumaczył mu w czym rzecz. Po następnym miesiącu Henio znów - ośmielony poprzednim kontaktem - zdecydował się zadzwonić. Tym razem żeby zapytać jak się komputer wyłącza. Oczekiwał kpin ale ponownie otrzymał profesjonalną i uprzejmą pomoc. Mile zaskoczony przyjemną obsługą zdecydował się zagaić:
- Bo wie pan, zawsze myślałem o sobie jak o ofierze losu ale chyba jednak nie jestem aż takim durniem
- Ależ oczywiście, że nie - miesiąc temu dzwonił kretyn nad kretynami, nie wiedział gdzie jest spacja...

Remiza pod Siemiatyczami....

Remiza pod Siemiatyczami. Sobota. Wesele. Jeden z gości siedzących za stołem wstaje z kieliszkiem w dłoni i krzyczy:
- A teraz proponuję wypić za zdrowie pań, które bez nas, mężczyzn, nie mogą żyć, jak ryby nie mogą żyć bez wody!
- O czym pan mówi, młody człowieku! - oburza się siedząca na przeciw kobieta. - Ja już 20 lat bez męża żyję i mam się świetnie...
- Proszę pani, chodziło mi o świeże ryby!

- Ciekawe, to dziecko...

- Ciekawe, to dziecko w dżinsach i z krótkimi włosami to chłopczyk czy dziewczynka?
- Dziewczynka, to moja córka.
- Ooo, przepraszam nie wiedziałem, że jest pan ojcem.
- Nie jestem, jestem matką.

- Ale ofertę dostałem!...

- Ale ofertę dostałem! Mój pogrzeb 80% taniej, muszę się zdecydować do piątku i wykorzystać do końca roku. Oferta nieważna, jeśli kupi mniej niż 100 osób.
- Brrr... Skąd taka makabra?
- Z >TRUPONA<....

Rodzinna, ostra awantura....

Rodzinna, ostra awantura. Żona cała czerwona ze złości:
- Mam dość życia z tobą...
Mąż dość spokojnie:
- To się wyprowadź do matki.
- Przecież wiesz, że moja mama dwa lata temu umarła.
- Dokładnie.

Drogie panie....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pieniądze szczęścia nie...

Pieniądze szczęścia nie dają. Ale pozwalają wygodnie być nieszczęśliwym.

Rozmowa dwóch mężczyzn:...

Rozmowa dwóch mężczyzn:
- Wiesz, moja żona od początku zdaje sobie sprawę, że głową rodziny jestem ja!
- Taaa... I jak ją do tego przekonałeś? Bijesz ją, czy pieniędzy nie dajesz?
- Nie... Dlaczego zaraz bić? Po prostu jak o tym zapomina to ja przestaję sprzątać, gotować, prać... I po tygodniu już znowu wie, kto tu rządzi...

Chłopak przytula dziewczynę...

Chłopak przytula dziewczynę i szepcze jej czule do ucha:
- Chodź, pójdziemy do mnie, herbaty się napijemy, pobawimy się, pokochamy się...
- Nie, dziękuję! - odpowiada dziewczyna i z pochmurnym czołem odchodzi.
Chłopak: Durak ze mnie, trzeba było delikatniej, subtelniej...
Dziewczyna: Co za sierota! Tyle razy mu mówiłam, że piję tylko kawę..

Mąż wraca głodny z pracy,...

Mąż wraca głodny z pracy, domaga się obiadu, na co żona opędza się:
- Poczekaj, jeszcze napiszę maila do mamusi, co u nas słychać.
- Jak mi zaraz nie dasz jeść, to poczyta to sobie w kronice kryminalnej!