psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

CHWILA NAPIĘCIA...

CHWILA NAPIĘCIA

Jak się leci samolotem to pilot przeważnie takie krótkie, niby interesujące zawsze kawałki opowiada np: że niby z Warszawy do Szwecji to nad morzem się leci i inne fascynujące rzeczy...

Tym razem było inaczej... niedzielny ostatni z Wawy do Krakowa... pilot milczy cały czas, zaczynamy schodzić do lądowania, klapy już wysunięte, zaczyna delikatnie kiwać na boki, głośno się zrobiło na zewnątrz, świst powietrza, w kabinie cisza, wszyscy skoncentrowani na lądowaniu... no a on sobie przypomniał, że nie nawinął nam jeszcze dziś nic ciekawego i zaczął tak...

- Żegnam Państwa, zostało nam dziesięć minut...

[teatralna pauza]

... za chwilę wylądujemy w Krakowie...

ale tego już nie słuchaliśmy tylko parę osób prawie już zaczęło się modlić... żeby te 10 ostatnich minut dobrze wykorzystać.

Ma chłop dowcip wyrobiony specyficznie.

SKRÓT MYŚLOWY...

SKRÓT MYŚLOWY

- Czy mógłby pan wyjąć nogę z mojego ucha, bo nie mogę wyjść?
Takim oto pytaniem zaskoczyłam młodego mężczyznę w miłej krakowskiej kafejce.
Gość najpierw łypnął na me ucho, potem niepewnie na swoje nogi. Jego twarz zaczęła powoli wyrażać nieme pytanie: wariatka?
Towarzystwo moje mało się nie podławiło ze śmiechu...
A chodziło tylko o to, że facet przestawiając swoje krzesło, umieścił nogę onego dokładnie pośrodku ucha mojej torebki, którą nieopatrznie postawiłam na podłodze.
Nie ma to jak dobry skrót myślowy Wink

Reklama:...

Reklama:
Piwo Carlsberg - tradycja od 1625 roku.
Piwo Heineken - receptura z XII wieku.
Piwo Staropramen - produkowane od 1783 roku.
Piwo Karpackie - 1 zł 30 gr.

Uczeń jeszybotu powiedział...

Uczeń jeszybotu powiedział raz do kolegi:
- Wiesz, po długich rozmyślaniach doszedłem do wniosku, że najdziwniejszym napojem na świecie jest szklanka kawy.
- Dlaczego szklanka kawy?
- Najpierw wsypuje się do niej kawę, żeby była czarna. Potem dolewa się mleko, żeby była biała. Potem dodaje cykorię, żeby była gorzka, a następnie sypie cukier, żeby była słodka. W końcu ogrzewa się ją, żeby była gorąca, a potem dmucha, żeby była zimna...

Budowlańca, leżącego...

Budowlańca, leżącego w szpitalu po ciężkim wypadku w pracy, odwiedza kolega. Budowlaniec mówi:
- Wiesz, stary, lekarze powiedzieli, że ze mną bardzo źle. Nie dają mi zbyt wielkich szans na przeżycie. Chcę ci coś powiedzieć przed śmiercią. Musisz wiedzieć, że twoja żona cię zdradza!
- Poważnie? Skąd wiesz?
- Stawialiśmy blok dokładnie naprzeciwko waszych okien. Ostatnio zauważyłem, że do twojej żony przyszedł jakiś nieznajomy facet z bukietem kwiatów i butelką wina...
- No i co dalej? - przerywa zdenerwowany kolega.
- Potem siedli na kanapie, napili się wina, porozmawiali i on zaczął ją obejmować...
- Dobra, szybciej, co dalej?
- Potem ona go pocałowała i zaczęła się powoli rozbierać...
- A potem? Co potem!?
- Potem nie pamiętam. Tylu się nas zebrało, że rusztowanie się zawaliło...

Młody tenor do Caruso:...

Młody tenor do Caruso:
- Widział to Mistrz?!
- ???
- Mój głos wypełnił całą operę!
- A i owszem, widzownia ustępowała mu nawet miejsca…

Nastolatka wybiera się...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Facet rozmawia przez...

Facet rozmawia przez telefon:
- Halo! Towarzystwo ochrony zwierząt?
- Tak, słucham.
- Na drzewie siedzi listonosz i drażni mojego psa...

Ciepło się zrobiło, siedzą...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Jak się impra wczoraj...

- Jak się impra wczoraj skończyła? Nic nie pamiętam.
- Też mi się film urwał, ale chłopaki mówili, że wskoczyłaś na stół i striptiz odwaliłaś!
- Ale ja nie umiem striptizu robić.
- Oni też tak powiedzieli...