psy
fut
emu
#it
hit
lek
syn

Jak dziewczyna może wkurzyć...

Jak dziewczyna może wkurzyć faceta?
Napisać mu SMS-a: ''Co powiesz na niezobowiązujący seks?''
A potem drugi: ''Ups, to nie do Ciebie...

STRAŻ NIKOGO SIĘ NIE BOI...

STRAŻ NIKOGO SIĘ NIE BOI

Wychodzi sąsiad z domu, patrzy - jego auto perfidnie blokuje z tyłu inny samochód, zderzak w zderzak. Z przodu krzaki, więc też wyjechać się nie da. No to co? Wsiadł do auta i zatrąbił kilka razy. Uruchomił alarm.
Minuty mijają, śpieszy mu się bardzo, a tu wszystkie w/w zabiegi nic nie dały i nie pojawił się właściciel, który tak inteligentnie zaparkował. Wkurzony zadzwonił do straży miejskiej. Komendę mamy blisko, więc
pojawili się w kilka minut. Sąsiad delikatnie zasugerował, że może by tak holownik wyczarować, coby zastawiacz się nauczył zasad życia w społeczeństwie. Strażnicy kręcąc głowami:
- No wie pan... Te auto ma rejestracje na WWL (dla niewarszawiaków - powiat wołomiński), więc nie wiadomo, kto to jest... Ale odchylimy panu krzaczek z przodu, może uda się wyjechać...

Dwóch studentów psychologii...

Dwóch studentów psychologii siedzi na korytarzu. Nadchodzi asystent ze stertą książek i nagle się przewraca. Jeden ze studentów podrywa się, aby mu pomóc. Na to drugi:
-Daj spokój, to pewnie znowu jakiś eksperyment…

Dwie panienki plotkują...

Dwie panienki plotkują sobie w kawiarni. Jedna mówi do drugiej:
- Twój nowy płaszcz kojarzy mi się z wodą destylowaną.
- Przecież nie jest przejrzysty?
- Ale absolutnie bez smaku.

- Hej, dziewczyno, jaki...

- Hej, dziewczyno, jaki masz rozmiar biustu?
- Nie powiem. To moja mała tajemnica.

- Mój dziadek ma kurzą...

- Mój dziadek ma kurzą fermę. I, wyobraź sobie, ma na niej najbardziej leniwe koguty na świecie.
- Czemu?
- One nigdy rano nie pieją. Czekają, aż zaczną piać te z pobliskich wiosek i na znak zgody kiwają wtedy głowami, że to już czas.

LINIA WŁADZY...

LINIA WŁADZY

Poczytałem rosyjskie kawały i przypomniał mi się jeden autentyk z podróży po ZSRR (nie tyle śmieszny, co ciekawy).
Weszliśmy do sklepu, gdzie była jedynie sprzedawczyni i puste półki:
- Czy jest coś?
- Niet.
- W takim razie - po co ten sklep?
- A pastawili, tak stojit.

IMIĘ ZOBOWIĄZUJE...

IMIĘ ZOBOWIĄZUJE

Byłem ostatnio z wizytą w dużej francuskiej firmie i usłyszałem taką sytuację która mocno mnie rozbawiła:

Otóż była to firma zajmująca się produkcją wyrobów metalowych. Te wyroby umieszczane są na standardowych europaletach, do których pracownik przybija stalowe plakietki pistoletem na gwoździe, tzw. nailgunem. Właśnie o tym szanownym człowieku ta historia. Miałem okazję spotkać gościa – mały, starszy facio o ciemnej karnacji, typowy imigrant pracujący w firmie pod Paryżem. Pewnego razu przybijał te gwoździe do drewnianych palet i przez nieuwagę przybił sobie dłoń do palety. Jego kierownik zmiany nie chcąc usuwać ciała obcego
na własną nomen omen rękę, kazał wyciąć kawałek palety i wysłał nieszczęśnika w takim stanie do szpitala, czyli z dłonią przybita gwoździem do kawałka drewna.

I nic ciekawego by w tym nie było gdyby nie imię wspomnianego pana, który nazywał się Jesus...

Facet w sex shopie chce...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W pewnej klatce mieszkały...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.