#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

RECEPTURA TONIKU...

RECEPTURA TONIKU

Robiłem ostatnio imprezkę w domu i się trochę ludu nazbierało, oczywiście po wszystkim każdy kto był zdolny do chodzenie to poszedł do domu lub na dobitkę na pobliska stacje CPN. Jednak pewien mój znajomy nieświadomie postanowił u mnie zostać, więc położyliśmy go na kanapie w pokoju koło jego laski. Następnego dnia około godziny 9 rano wpada do mojego pokoju ww osobnik, sączy jakiś napój i mówi standardowe:
- Co się stało?
Po czym dodaje:
- Dzięki za ten tonik koło łóżka, dobry z Ciebie kolega o wszystkim pomyślałeś, tylko się wygazował przez noc.
Ja lekko zawiany nie zaczaiłem od razu o co chodzi, dopiero gdy ostrość ustawiła mi się na kufelku jaki trzymał w dłoni wybuchłem śmiechem.
Dzień wcześniej odpowietrzałem grzejnik i leciało raz powietrze a raz woda, to wziąłem kufel i odpowietrzyłem dokładnie a kufelek oczywiście postawiłem na podłodze i zapomniałem zabrać...
Kumpel skwitował to tak:
- Już wiem skąd biorą ten słodko gorzki smak do toniku...

- Jest po prostu za gorąco,...

- Jest po prostu za gorąco, żeby włożyć ubranie - powiedział mąż wychodząc spod prysznica. - Jak sądzisz, kochanie, co powiedzieliby sąsiedzi, gdybym w takim stanie wyszedł strzyc trawnik?
- Prawdopodobnie, że wyszłam za ciebie dla pieniędzy - odpowiedziała żona.

- Co jest gorsze niż...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zenek miał życie uporządkowane...

Zenek miał życie uporządkowane. Od dwudziestu lat ciągle tą samą żonę, to samo dziecko, ten sam samochód, to samo mieszkanie, tę samą pracę, tego samego psa i ten sam telewizor. Któregoś wieczora udał się z posępną miną do najbliższego baru i kazał sobie podawać wódkę ale... za każdym razem inną. Jego poczynania obserwował z boku pewien sympatycznie wyglądający gość. W końcu podszedł do Zenka i z troską w głosie odezwał się:
- Przepraszam przyjacielu, ale nie można pić w ten sposób. Pozwól, że dam ci radę: żeby nie zaszkodziło pij cały czas tę samą wódkę...
Zenek dał mu w mordę.

Napędziła Baba Jaga samogonu....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dlaczego policjantka...

Dlaczego policjantka jęczy podczas śledztwa?

Bo trwa dochodzenie.

KOBIETA ZA KIEROWNICĄ...

KOBIETA ZA KIEROWNICĄ

Mój wielki boss, podjechał dziś pod nasz sklep swoim nowym nabytkiem - nowiutkim, pomarańczowym Lamborgini. Nasza menedżerka Debbie, długo się nie zastanawiając, wycyganiła (albo raczej wyszkociła) od niego kluczyki na krótką przejażdżkę. Gdy obserwowaliśmy z wnętrza sklepu szefową ruszającą z piskiem opon, pozostał nam tylko
komentarz:
"I właśnie wtedy widzieliśmy Debbie po raz ostatni panie posterunkowy..."

NALICZANIE...

NALICZANIE

Jakiś czas temu (daawnoo...) rozmawialiśmy sobie o telefonach, a dokładniej o naliczaniu sekundowym w sieciach komórkowych w Polsce. Teksty były mniej więcej takie:
- W Erze jest fajnie, tam jest od pierwszej sekundy.
- W Plusie płaci się jeszcze za pierwsze 30 sekund, potem co sekundę.
- Idea ma wprowadzić sekundowe naliczanie, ale jak mają teraz to nie wiem ...
Na co odzywa się siedząca z nami blondynka:
- A Nokia jak ma ?

Co powinien wiedzieć doktor?...

Co powinien wiedzieć doktor?
Doktor powinien wiedzieć, w której książce, co się znajduje.

Rozmawia dwóch poliglotów:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.