Dzisiaj w butiku patrzę - stoi sympatyczny chłopak, stylowo ubrany, niezła figura. No - myślę sobie - los podsyła. Poprawiam fryzurę, podchodzę bliżej... a to manekin.
Bronek K. wylądował w szpitalu. Siostra rozmawia z lekarzem prowadzącym.
- Pani doktorze. Obawiam się o naszego prezydenta. Od dziesięciu minut dmucha w jakąś piszczałkę. Nie wiem.
Może kogoś powiadomić? Psychiatrę wezwać? Nie wiem co robić!
- Ech... głupiaś siostro. Przecież to myśliwy. Kaczki potrzebuje, to nawołuje...
Do sklepu zoologicznego wpada facet:
- Czy macie coś na szczury?
- Mamy trutkę za 20 zł i supernowoczesną i skuteczną maść za 150 zł.
- Wybiorę chyba tę droższą maść, widzi pan, mam straszny kłopot ze szczurami, muszę szybko się ich pozbyć...
- Maść na pewno pomoże. Wystarczy złapać szczura i zacząć wcierać mu maść na początku na nosek (tu sprzedawca pokazuje koliste ruchy), później przewrócić go na plecy i smarować po brzuszku, następnie postawić go na nóżki i wcierać przez 10 sekund. 5 minut i nie ma bata, szczur zdycha.
Facet uradowany bierze dwie tubki maści, wybiega ze sklepu, ale po chwili wraca krzycząc:
- Panie, ale jak ja już złapię tego szczura, to ja mu przecież mogę siekierą łeb odrąbać!!
- Widzi pan - odpowiada ekspedient. - Jedni lubią tak, inni tak...
blondynka:-houston mamy problem,
baza:-tak,słuchamy ,co się stało?,
blondynka:-a... już nic,
baza:-powiedz co się stało,
blondynka:-nie ,nie powiem,
baza:-powiedz!,
blondynka:nie...
Teściowa ochrzania synową:
- Co to ma być? Prasować nie
potrafisz, gotujesz tak, że kot tego
żreć nie chce, syn mój blady jak
ściana, co z ciebie za żona? Ja w
twoim wieku...
- Mamusia w moim wieku to trzeciego
męża chowała.
Dziś rano radiowa "Trójka" gościła przewodniczącego Leppera. Już po zakończeniu właściwego wywiadu jeden z redaktorów zadaje
"dla rozluźnienia" ostatnie pytanie: "Prawdopodobnie już Pan słyszał, że mamy szansę na Euro 2012, co Pan na to".
Na co przewodniczący dumnie: "My jako Samoobrona jesteśmy przeciwni wprowadzenia euro w Polsce"
Wczoraj opalałem się na miejskiej plaży. Obok opalała się zgrabna panienka bez stanika. W rezultacie strasznie spiekłem sobie plecy, a brzucha nie opaliłem wcale...