Robert Kubica w trakcie seksu trzykrotnie zmienia gumę.
Telefon do zespołu reanimacyjnego: - Czy Jan Kowalski jeszcze żyje? - Jeszcze nie...
Jasiu na komisji wojskowej: -Imię? -Jan. -Nazwisko? -Kowalski. -Urodzony? -Tak.
Mamo, mamo choinka się pali- woła Jasio. -Nie mówi się pali tylko świeci- odpowiada mama. Po chwili Jaś wraca i mówi: -Mamo, mamo firanki się świecą!
Wbiegłem do kościoła krzycząc "Zatrzymajcie tę ceremonię! Naprawdę ona kocha mnie, uprawialiśmy seks dziś rano!" W tym momencie zdałem sobie sprawę, że pomyliłem kościoły. Nie wiem nawet czyj to był pogrzeb.
- No chłopaki, nasza sekretarka Marysia spodziewa się dzidziusia! Zrzutka po pięć dych. I próbka śliny na DNA.
- Wasia, jak walniesz pół litra, to dasz radę pracować? - Tak. - A po litrze? - Tak. - A po półtora? - Pracować - nie. Kierować - tak.