psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Jest późny wieczór. Żona...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jola przybiega do sąsiadki,...

Jola przybiega do sąsiadki, która siedzi przy komputerze:

- Kaśkaaaa! Kaśkaaaa!! Słuchaj jak Ci opowiem kawał to Ci cycki opadną.

Kobieta odwraca się z zaciekawieniem. Na co Jola patrząc na jej dekolt mówi:

-A niee, Ty już go znasz...

Rano w pracy spotykają...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na zjeździe absolwentów...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Staszek był brzydki jak...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Wczoraj napadli mnie...

- Wczoraj napadli mnie bandyci. Zabrali komórkę, zegarek...
- Stary, przecież ty masz medal mistrzowski w boksie!
- Medalu na szczęście nie znaleźli.

ZRÓB COŚ W WŁOSAMI...

ZRÓB COŚ W WŁOSAMI
Pogoda jakaś taka plugawa była że czepiały się człowieka różne bakterie i infekcje. Z zapchanym nosem i ewidentną grypą udałem się więc do przychodni celem wizyty u konowała, co by mi jakieś proszki przepisał na choróbsko czy coś.. A więc przycupnąłem sobie na końcu kolejki grzecznie, vis a vis młodej babki lat około ...dziestu i siedzącego obok, z gilem do pasa, jej chłopaka/męża (niepotrzebne skreślić).
Kobitka trajkotała i szczebiotała wesoło, psując swoim piskliwym i przenikliwym głosem atmosferę nabożnego oczekiwania, jaka zwykle panuje w tego typu miejscach. Po jakiś piętnastu minutach byłem pełen podziwu dla zakatarzonego gościa, bo mi jej głos boleśnie wkręcał się w rozpalony gorączką mózg a co dopiero jemu, skoro paplała mu prosto w ucho:
- No i chyba nadszedł czas, żebym zrobiła sobie sobie coś z włosami... Tak! Co ty na to? Słyszysz? Mówię do ciebie... Jak myślisz? No powiedz coś... Może balejaż co?
Gościu powoli zwrócił w jej stronę przekrwione oczy i wycedził przez zęby:
- A weź se strzel te dwa... Jak one... No kurna...
- Kucyki? Oszalałeś? - obruszyła się zdziwiona.
- Nie k***a, czułki... Będziesz jak ta chrzaniona MRÓWKA Z...
Paniusia zamilkła... Zamilkli wszyscy w poczekalni... Siara jak sto pięćdziesiąt. Gościu spojrzał się na mnie, a ja powoli i dyskretnie uniosłem kciuk do góry... Coś na kształt uśmiechu przemknęło mu się po twarzy...

W SAM RAZ NA TURNIEJ...

W SAM RAZ NA TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI...
Mój kolega ma dość dziwnego szefa. Zawsze jest przy nim dużo śmiechu tylko nikt do końca nie jest pewien czy akurat był poważny czy robił sobie jaja...

Otóż wpadłem kiedyś do niego na budowę, gdzie firma w której pracuje robiła jakieś kable czy coś. Stoję i rozmawiam z kumplem i kilkoma jego współpracownikami kiedy nagle jeden gość skoczył z dość wysokiego rusztowania. Wszyscy pełni podziwu już chcemy go pochwalić, kiedy nagle podchodzi ich kierownik, który akurat wszystko widział i zaczyna dość niecenzuralnie ochrzaniać naszego bohatera: A ty taki owaki! Czy ciebie popier####lo i tak dalej i tak dalej. Wszystkim nam zrobiło się dość głupio. Dotarło do nas, ze rzeczywiście mogło mu się cos stać i w ogóle taki nieodpowiedzialny, jakby nie patrzeć w robocie jest... A szef dalej swoje: A że głupi i ze jeszcze raz takie coś to go na zbity pysk wyrzuci.
Po czym zakończył słowami:
- Co ty sobie ku##wa wyobrażasz??? Bez telemarku!?!?!?!
I odszedł.

W synagodze kontrola...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA...

ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA

Postaci: znajoma, jej ślubny, kot Mycek.

Jest słoneczny maj. Piękny sobotni poranek. Przyroda budzi się do życia. Ptaszki ćwierkają. Wiją gniazdka w listowiu. Poprzez niedomknięte okno promienie słońca delikatnie muskają alabastrowe ciało śpiącej. Wokół roztacza się upojny zapach kwitnącego bzu. Leciutki wiaterek delikatnie budzi znajomą do życia. Po chwili jej luby cichutko wkracza do sypialni z pachnącym posiłkiem na tacy. Ona - mile zaskoczona - zalotnie głaszcząc jego rękę pyta:
- Cóż to za okazja, by zjeść śniadanie w łóżku?
- Mycek narżnął w kuchni pod stołem. Nie chciało mi się tego sprzątać.