psy
hit
fut
lek
emu
#it
syn

Z zeszytów szkolnych...

Z zeszytów szkolnych

• W budowie niektórych płazów wyróżniamy odwłok i płozy.

• Układ oddechowy, przechodząc przez nos i gardło, wpada do żołądka.

• Sosna ma organy rozrodcze porozwieszane na gałęziach.

• Człowiek też jest gryzoniem, ale zależy który.

• Dziedziczność pozwala wyjaśnić, dlaczego - skoro dziadek i ojciec nie mieli dzieci - to i my będziemy bezdzietni.

• Gęsi gęgają, a gąsiory syczą.

• Szpak jest szpakowaty, tak jak mój tatuś i koń.

• Praca lekarza jest trudna i niebezpieczna dla pacjentek.

• Uszy, nos i palce są narażone na odmrożenia, ponieważ są najdalej ciała.

Syn przyznaje się matce,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Patrzysz - wydaje Ci...

Patrzysz - wydaje Ci się, że go nie ma,
dotkniesz je - poczujesz że jest.
Podobne do lodu, lecz nie taje.
Podobne do wody, lecz nie ciecze.

(szkło)

Proboszcz "od" Św. Genowefy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ŻYCZENIA...

ŻYCZENIA

Z racji nieposiadania na dalekiej obczyźnie matki rodzonej, wybierałam się z kwieciem do matki Osobnika Zakontraktowanego (OZ) zwanej potocznie teściową. W przygotowaniach towarzyszył mi OZ.
[J]a (dumając nad kartką umajoną) - Piszę życzenia twojej mamuni. Co mam napisać?
[OZ] - Hmmm...
[J] - Życzenia piszę, mów...
[OZ] - Na pewno nie pisz nic od serca, tak?

Córka wraca wieczorem...

Córka wraca wieczorem do domu.
-Był twój wielbiciel i chciał cię prosić o rękę - informuje ją ojciec.
-To bardzo miłe z jego strony, tylko jak ja mogę zostawić mamusię?
-Możesz, możesz, zresztą jak chcesz, to weź ją ze sobą.

Kiepskie mamy czasy przez...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pana młodego zaczyna...

Pana młodego zaczyna boleć ząb. Idzie do lekarza na wizytę. Lekarz radzi, aby stanął przed lustrem i powtarzał:
- "Nie boli mnie ząb, nie boli mnie ząb".
Pan młody robi to, co poradził lekarz. Po paru dniach... No kurcze - nie boli. Wraca z żoną do domu. Żona robi kolację. On idzie do WC... Dość długo go nie ma. Żona idzie sprawdzić, co się dzieje. Patrzy... Mąż stoi przed lustrem i mówi:
- To nie moja żona, to nie moja żona.

Żona podrzucała mi delikatne...

Żona podrzucała mi delikatne wskazówki w tym tygodniu na temat prezentu świątecznego. Mówiła takie rzeczy jak: "chciałabym coś takiego co będzie w dotyku takie jedwabiste i gładkie", "mam nadzieję, że znajdziesz to w moim rozmiarze" oraz "chcę móc nosić to codziennie".
Ależ będzie zadowolona, gdy zobaczy te swoje nowe rękawice do mycia naczyń, które kupiłem.

Pewien gość ożenił się...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.