#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Późnym wieczorem, leżąc...

Późnym wieczorem, leżąc w łóżkach, młode dziewczyny zwierzają się sobie z problemów miłosnych.
- Postanowiłam zerwać za swoim chłopakiem - mówi jedna z nich. - Traktuje mnie jak psa!
- Jest ci tak źle? - dziwią się przyjaciółki - Bije cie? Trzyma cię ciągle przy sobie?
- Gorzej! Wymaga ode mnie, abym mu była wierna.

Rozmawiają przy piwku...

Rozmawiają przy piwku trzej ogrodnicy. Pierwszy mówi;
- Moja żona jest jak ząbek czosnku. Chuda i wysuszona.
Drugi:
- Moja żona jest jak dynia. Gruba i ciągle zgorzkniała.
Na to trzeci:
- A moja żona jest jak rozpłaszczony pomidor. Krótko mówiąc: ketchup. Wczoraj rozjechała ją ciężarówka!

Do Apteki przychodzi...

Do Apteki przychodzi młody chłopak i mówi do aptekarza:
- Wie pan co? Dziś idę do swojej dziewczyny na kolację... i rozumie pan... zostanę na noc... Poproszę prezerwatywę.
Aptekarz daje mu. Ale chłopak nadal się zastanawia i mówi:
- Wie pan co? Mamusia jest niezła. Może i mamusię da się puknąć.
Facet dał mu drugą prezerwatywę.
Siedzi chłopak na kolacji u tej dziewczyny i jest bardzo skrępowany. W ogóle się nie odzywa i zasłania twarz.
Dziewczyna mówi:
- Gdybym wiedziała, że ty taki rozmowny, to bym cię w ogóle nie zapraszała.
Na to jej chłopak odpowiada:
- Gdybym wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, to w ogóle bym tu nie przychodził!

Dzieci:...

Dzieci:
- Jestem wisienka!
- Jestem jabłuszko!
- Jestem pomidorek!
- Jestem debil!
Reżyser:
- Chłopczyku! Ile razy mam powtarzać? Jesteś BAKŁAŻANEK!
Dzieci:
- Jestem wisienka!
- Jestem jabłuszko!
- Jestem bakłażanek!
Reżyser:
- Chłopczyku! Jesteś debil! Pomidorek pierwszy idzie!

Wchodzi do klasy pani...

Wchodzi do klasy pani i wszyscy mówią jej "Dzień dobry", a jedyny Jaś powiedział: "Część Małgocha". I pani kazała mu napisać 100 razy "Nie będe mówił do nauczycielki po imieniu". Na drugi dzień dyrektor pyta się Jasia "Czemu napisałeś 200 razy " Jaś odpowiada: "Bo Cię lubię Stachu."

Przychodzi baba do lekarza...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przelatuje mucha nad...

Przelatuje mucha nad brzegiem jeziora i widzi komara moczącego jaja w wodzie.
Mucha pyta komara: - Co ty robisz?
Komar: - Chłodzę sobie jaja, bo je poparzyłem.
Mucha: - Ale jak to się stało?
Komar: - Noooo wiesz... miałem ochotę "przelecieć" robaczka świętojańskiego, ale w nocy pomyliłem go z iskrą z lokomotywy...

Zaraz po tym, jak moja...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Policja kupuje pepsi...

Policja kupuje pepsi nie moze otworzyc wiec wola k*wa policja otwierac

Monolog przy wódce:...

Monolog przy wódce:
- Wy to wszyscy jesteście debile! Żadnych celów nie macie w życiu! Żadnych
marzeń. Ja to mam marzenie! Wielkie marzenie! Po pierwsze - zarobić ogromną
kupę szmalu! Po drugie - kupić słonia...
pauza
- Obszyć go futrem...
dłuższa pauza i głęboki wdech
- I zatłuc pałą, jak mamuta!!!