Na ławce siedzą dwaj staruszkowie a obok nich przechodzi piękna młoda dziewczyna. Nagle jeden do drugiego: - Podrywamy dupcie? - Nie, ja bym jeszcze trochę posiedział.
Dwóch kumpli rąbie drzewo. - Marek, daj siekierę! - No to łap! - Hyy... - Ty nie hykaj, ty mów po ludzku - złapałeś?
Zapałki - 1zł Benzyna - 100 zł Widok palącej się szkoły - Bezcenny
- Kasia, gdzie jesteś? - W ubikacji, mamo! - Co tam robisz? - A co się robi w ubikacji? - Znowu palisz, gówniaro?!
- Konrad, potrzebna mi twoja rada. Jako mężczyzny. - Dawaj, Asia. - Dzięki.