#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Facet wieczorem wraca...

Facet wieczorem wraca do domu ... je kolacyjkę ... kąpiel ... kładzie się do łózia .. zaczyna zaczepiać żonę ..
A ona:
- Nie dzisiaj ... boli mnie głowa
- Czyście się dzisiaj wszystkie zmówiły?!

Do lekarza przychodzi...

Do lekarza przychodzi blondynka z rozerwanym palcem wskazującym u lewej reki.
- Jak to się stało? - pyta lekarz.
- Próbowałam się zabić, panie doktorze.
- Strzelając sobie w palec?
- Nie, najpierw wycelowałam w serce, ale jak sobie przypomniałam, ile kosztowała mnie operacja biustu, wycelowałam w usta, wtedy przypomniałam sobie, ile zapłaciłam ortodoncie no i wycelowałam w ucho, ale jak wyobraziłam sobie ten huk, postanowiłam trochę go wyciszyć, więc zatkałam lufę palcem...

Wiecie dlaczego pedofilom...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wybory w latach 50-tych. ...

Wybory w latach 50-tych.
Na ścianie wisi portret Stalina.
Przyciąga uwagę starszej, niedowidzącej babci:
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski, towarzyszko, tylko Josif Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.

Wraca facet z delegacji....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

CZYN SPOŁECZNY...

CZYN SPOŁECZNY

Byłem ja sobie wczoraj pospawać tłumik w Poldolocie. Pojechałem do pana HeniaPRL co to takie rzeczy robi, bo to i blisko i tanio. Pech chciał, że musiałem poczekać aż poprzedni tłumik skończy naprawiać. Stoję tak sobie i czekam i siłą rzeczy słucham o czym pan HeniuPRL z klientem rozmawia. A rozmowa o naszym ukochanym ZUS’ie, że drogi, że bałagan mają i pada tekst:
- Panie, wie Pan ile ja samochodów muszę zrobić po 30 złoty, żeby 850 złoty na ZUS uzbierać?! Panie, kobita mi żreć daje, matka fajki kupuje, a ja tu k***a w CZYNIE SPOŁECZNYM na ZUS pracuję!

Niedaleka przyszłość,...

Niedaleka przyszłość, z Iraku prasa donosi o coraz lepszych relacjach między wojskami polskimi, a ludnością cywilną.
Niestety, pewnego dnia do MON dociera depesza o niestosownym zachowaniu Polaków stacjonujących w Iraku. Niezwłocznie zostaje wysłana delegacja w celu zbadania sytuacji na miejscu. Delegat przyjeżdża , spotyka się ze skarżącym, ten zabiera go na wycieczkę nad Tygrys.
Tam obserwują następującą scenkę: kilku roześmianych polskich żołnierzy płynie motorówką holując Irakijczyka na nartach wodnych. Irakijczyk drze się wniebogłosy, żołnierze pokrzykują do niego wesoło i machają.
- Nie rozumiem pana zarzutów , to chyba miło , że nasi chłopcy tak fraternizują się z miejscowymi ? - pyta delegat
Na to tubylec:
- No niby tak, ale oni właśnie łowią krokodyle na żywca...

Znaną malarkę Marię Corelli...

Znaną malarkę Marię Corelli zapytano kiedy, dlaczego nie wyszła za mąż.
- Nie widziałam potrzeby. Niczego mi w domu nie brakuje. Rano pies szczeka, w południe papuga klnie, a wieczorem kot zawsze wraca późno do domu.

Był chłopak z dziewczyną...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Anglik, Francuz i Polak...

Anglik, Francuz i Polak zostali schwytani przez Niemców i wtrąceni do więzienia. Jednak strażnik był miły dla nich i powiedział:
-Zamknę was do izolatek na 5 lat, ale dam wam wszystko co tylko chcecie zanim was zamknę.
Anglik mowi:
-Chce 5-letni zapas piwa!
Życzenie zostalo spełnione i Anglik został zamknięty na 5 lat z piwem.
Francuz mówi:
-Chcę 5-letni zapas brandy!
I zamknęli Francuza z brandy na 5 lat.
Polak mówi:
-Chcę 5-letni zapas cygar!
I spełnił zyczenie Polaka, zamykając go z cygarami!
5 lat później Niemcy przychodzą uwolnic więźniów. Najpierw uwalniają Anglika który wytacza się kompletnie pijany. Następnie przychodzą do Francuza, który też jest zalany w trupa. Na koniec uwalniają Polaka, który wychodzi i pyta;
---Ma ktoś ku..a zapałki?