psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Pierwsza kobieta na księżycu:...

Pierwsza kobieta na księżycu:
- Houston, mamy problem!
- Co?
- Nic, nie ważne.
- Co się stało?
- Nic...
- No mów.
- Nie.

W ubiegłym tygodniu były...

W ubiegłym tygodniu były Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Al Gore padł ofiarą włamania do swojej rezydencji. Rabusie wprost ogołocili jego dom zabierając nie tylko cenne przedmioty, ale nawet rzeczy osobiste, co było sporym zaskoczeniem. Jeszcze większe zaskoczenie wzbudził posterunkowy James McMahon, który na ulicy Nowego Jorku wyłuskał z tłumu i obezwładnił podejrzanego osobnika, który okazał się sprawcą tego włamania. Zapytany jakim cudem tego dokonał, odparł skromnie;
- Och, to było dziecinnie łatwe. Po prostu zauważyłem, że na złodzieju czapka Gore.

Dziś szłam przez centrum...

Dziś szłam przez centrum i jakiś facet powiedział do mnie:
- Wyglądasz jak gwiazda filmowa. Szkoda, że jestem żonaty...
I poszedł.
Z jednej strony - niby miły komplement... Z drugiej - Whoopie Goldberg też jest gwiazdą filmową...

Malinowski wcześniej...

Malinowski wcześniej wrócił do domu i zastał żonę z kochankiem. Jest ogromnie zaskoczony. Wreszcie mówi do niej:
-Zupełnie cię nie rozumiem, Zofio. Przecież dziś program telewizyjny jest wcale, wcale...

Jedzie facio szosą i...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Podczas dłuższej podróży...

Podczas dłuższej podróży samochodem, para staruszków zatrzymuje się w przydrożnej restauracji na obiad. Po zjedzeniu, małżeństwo wychodzi z restauracji, wsiada do samochodu i jedzie dalej. Po kilkunastu minutach jazdy, kobieta zdaje sobie sprawę z faktu, iż na stoliku w tejże knajpie zostawiła była swoje okulary. Przez wspomniane kilkanaście minut udało się jednak wiekowej parce ujechać ładnych parę kilometrów. Co gorsza, musieli ujechać kolejnych kilka, by znaleźć miejsce do zawrócenia. Przez całą drogę powrotną, wściekły mąż-staruszek nie daje spokoju swojej żonie. Wścieka się na nią, wypomina, wyzywa od sklerotycznych staruch itd. I tak przez całą drogę powrotną do restauracji. Dopiero dotarcie na parking przed knajpą przynosi ulgę uszom biednej staruszki i gardłu jej małżonka. Kiedy kobieta wysiada z samochodu, mąż woła za nią:
- Duszko, jak już będziesz w środku, weź od razu mój kapelusz.

Rozmawiają dwie przyjaciółki:...

Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz, po tym moim starym to od razu widać że święta niedługo...
- Taaaak? A co, sprząta, gotuje, zakupy robi?
- Nie. Palma mu odbija..

- Halo? Restauracja ''Oddech...

- Halo? Restauracja ''Oddech Smoka''? Co wyście mnie wczoraj wieczorem przywieźli?!
- Tak, jak pan zamawiał - kaczkę po pekińsku, faszerowanego szczupaka i japońskie ostrygi.
- Ostrygi zżarły kaczkę i szczupaka i zabarykadowały się w kuchni. I nie mogę nigdzie znaleźć swego psa.

Jak zdobyć numer żydowskiej...

Jak zdobyć numer żydowskiej dziewczyny?

- To proste, podwiń jej rękaw

Czterech żonatych mężczyzn...

Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy trzecim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła?
- Nie - odparł czwarty. - Ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano. Gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik?"
W odpowiedzi usłyszałem:
- Odpie*dol się, kije są w szafie...