#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Pewna para uprawiała...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien wiejski chłopak...

Pewien wiejski chłopak był tak małomówny, że jego dziewczyna po pięciu latach zalotów, doszła do wniosku, że nigdy Jej się nie oświadczy i że będzie musiała wziąć inicjatywę w swoje ręce.
Pewnego dnia, kiedy siedzieli sami w ogrodzie powiedziała do Niego:
- John, pobierzemy się? Pobierzemy się John?
- Tak.
Znowu długa cisza, w końcu dziewczyna powiedziała:
- Powiedz coś John, dlaczego nic nie mówisz?
- Obawiam się, że i tak za dużo powiedziałem.

Aptekarz, zamiast obsługiwać...

Aptekarz, zamiast obsługiwać klientów, zwija się ze śmiechu gdzieś w kącie. Podchodzi jego wspólnik i pyta:
- Ty co, próbowałeś czegoś z pancernej szafki?
- Nie...pamiętasz, jak nam w zeszłym roku zamarzły i popękały wszystkie kaloryfery?
- Pamiętam, a co?
- Ten hydraulik, który nam zrobił tę fuszerkę, przyszedł przed chwilą kupić lekarstwa.

Młode małżeństwo przy...

Młode małżeństwo przy stole. Żona podała pierwszy przygotowany własnoręcznie posiłek. Mąż tylko powąchał i próbuje niepostrzeżenie oddać swój talerz psu. Żona zauważyła:
- Najdroższy, chyba nie chcesz oddać swego obiadu Azorowi, prawda?
- Ależ słoneczko, nie! Chcę się tylko zamienić...

Dziadek z babcią wspominają...

Dziadek z babcią wspominają młodość. Dziadek opowiada:
- Kiedy byłem nastolatkiem, bardzo mi się podobała taka jedna dziewczyna. Jak ona się nazywała... A, już wiem. Galia Koroliewa. Ciekawe, gdzie ona jest, co tam u niej...
- Zdurniałeś do reszty? Przecież to ja!

Żona pracująca w budżetowce,...

Żona pracująca w budżetowce, wyskoczyła jak zwykle w czasie pracy na małe zakupy.
Pech chciał, że natknęła się na męża, siedzącego w ogródku piwnym w towarzystwie nastolatki.
- Co ty tutaj robisz? I kim jest to dziewczę?
- Moja miłość ze szkolnych lat.
- Opiłeś się? Co mi tutaj takie głupoty wciskasz? Ile ona ma lat, a ile ty, stary durniu?
- Nie poznajesz jej duszko?
- Nie!
- Przecież to jest Ala z Elementarza!

Stoją dwaj policjanci...

Stoją dwaj policjanci drogowi - stary i młody. Stary mówi:
- Popatrz na mnie, zobacz jak należy zarabiać.
Wyciąga z kieszeni prezerwatywę, zatrzymuje pierwszy z brzegu samochód, podchodzi do kierującego i podtykając mu do ust prezerwatywę mówi:
- Kontrola trzeźwości, proszę tu dmuchnąć!
Kierowca dmucha i stary policjant z triumfem w głosie mówi:
- Jesteś pijany! 500 rubli się należy!
Kierowca zapłacił i pojechał.
Policjant zatrzymuje drugi samochód:
- Kontrola trzeźwości, proszę tu dmuchnąć!
- Sam sobie dmuchnij w swojego kondoma!
- O trzeźwy! Dziękujemy, szerokiej drogi...

Moja żona obudziła się...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Telefon do dyrektora cyrku:...

Telefon do dyrektora cyrku:
- Interesuje was numer, w którym przypadkowy widz wkłada głowę w paszczę krokodyla?
- Oryginalne. Czego potrzeba z naszej strony?
- Jednego przypadkowego widza dziennie.
- Yyy... a kto dzwoni?
- Krokodyl...

Pewien mężczyzna przyszedł...

Pewien mężczyzna przyszedł na policję i nalegał na rozmowę z włamywaczem, który dzień wcześniej obrabował jego dom.
- Ależ my doskonale sobie z nim dajemy radę, już wskazał miejsce ukrycia łupu - powstrzymuje go policjant
- Ale mi nie o to chodzi... ja tylko chcę go zapytać jak on wszedł do mojego domu nie budząc mojej żony... mi się to nie udało ani razu w ciągu 15-stu lat...