psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Sąd Wojewódzki w Lublinie....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedziałem sobie w McDonaldsie...

Siedziałem sobie w McDonaldsie. Nagle pojawił się Tusk. "I tak ci nikt nie uwierzy" - powiedział.
I zeżarł mi frytki, colę i ciastko jagodowe.

Wraca gość wcześniej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Czym się różni dobra...

Czym się różni dobra teściowa od UFO?
Podobno UFO ktoś widział!

BŁYSKOTLIWOŚĆ...

BŁYSKOTLIWOŚĆ

1 z 10, chyba przedwczorajszy odcinek.
Pytanie: "Wspólna nazwa państwa, jeziora i tleneku węgla?"
Odpowiedź: "Eeeee Tanganika..."
I komentarz mężczyzny mojego życia:
"No, to dał facet czadu..."

Co można powiększyć przez...

Co można powiększyć przez odejmowanie?

(Dziurę w płocie - odejmując deski)

MUZYKALNY...

MUZYKALNY

Poszło kuzynostwo moje ze smykiem swoim sześcioletnim Adasiem na przesłuchanie do szkoły muzycznej. Bo pani w przedszkolu powiedziała, że ma słuch i niech spróbuje. W dzień przesłuchania stawili się rodzinką w szkole i się zaczęło. Dzieci się dwoją i troją, popisują, grają, śpiewają i Bóg jeden wie co jeszcze. W końcu przyszła kolej na Adasia. Chłopaczek z luzem podszedł do wszystkich ćwiczeń. Prowadząca zachwycona, że dziecko ma taki talent i że taki skromny, chce jakoś zagaić do niego ( bo mało rozmowny) I pyta:
- Adasiu a grasz juz na czymś w domu?
- Gram. Na playstation.

Na 40 rocznicę ślubu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Moja mama zapytała mnie,...

Moja mama zapytała mnie, kiedy ja i moja dziewczyna oficjalnie staliśmy się parą. Odpowiedziałem, że dla mnie był to moment, kiedy powiedziała: "Zamknij się Misiek i ściągaj wreszcie te ciuchy!"

Dziewczyna zapoznała...

Dziewczyna zapoznała się z chłopakiem. Parę razy spotkali się gdzieś na mieście i chłopak postanowił zaprosić ją do restauracji na kolację.
Umówionego dnia dziewczyna wzięła długi prysznic, zrobiła fryzurę, umalowała się, ubrała niezwykle gustownie, siadła i czeka. Mija pół godziny, godzina, półtorej, a chłopaka ciągle nie ma...
Po dwóch godzinach pojęła wreszcie, że czeka na próżno. Zdjęła płaszcz, sukienkę, zmyła makijaż, rozpuściła włosy, przebrała się w piżamę, zrobiła sobie kanapki i zasiadła przed telewizorem.
Tylko zdążyła go włączyć - rozległ się dzwonek do drzwi. Otworzyła - w progu stał chłopak, wystrojony w garnitur i z wielkim bukietem czerwonych róż. Kiedy zobaczył, że dziewczyna jest w piżamie - uśmiech zniknął z jego ust. Powiedział tylko:
- No patrzcie państwo! To ja się dwie godziny spóźniam, a ona ciągle nie jest gotowa!!!