psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

OPIEKUN...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W małym miasteczku na...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Po ulicach miasta z wielką...

Po ulicach miasta z wielką prędkością zaiwania taksówka. Pasażer, pobielały ze strachu, siedzi na fotelu obok kierowcy i wpina palce w tapicerkę
- Bracie, nie stresuj się, ja też nie chce trafić znowu do szpitala - zagaja kierowca, całkiem wyluzowany.
- A bardzo ucierpiałeś w poprzednim wypadku?
- Wypadku ?? Człowieku, ja z psychiatryka wieję...

GŁUPIO PALIĆ TRAWĘ...

GŁUPIO PALIĆ TRAWĘ

Tak mnie wzięło jakoś idiotycznie.
- Olaf - pytam - A twoi koledzy to czasami palą?
- Zależy co - usłyszałam w odpowiedzi i odpadłam:
- Noooo, nooo... A co można palić?
- Trawę - odpowiedziało spokojnie moje ośmioletnie dziecko. Po prostu łoś.
- A skąd ty, synek, wiesz, że pali się trawę?
Progenitura spojrzała na mnie jak na debila:
- Mamo, w jakim ty świecie żyjesz? Przecież w każdym filmie mówi się o paleniu trawy.
Zapadła cisza brzemienna w znaczenia, jak mawiały Shadoki.
- Ale to głupie jest strasznie - kontynuuje Młody. - Palić trawę. No głupie. Przecież taki pożar można zrobić, że aż na całe boisko, prawda?

Pewnego razu wielki rosyjski...

Pewnego razu wielki rosyjski heretyk Bożow został schwytany przez inkwizycję. Spalony został na stosie, a jego prochy pozbierano. Pech chciał, że prochy, zamiast do urny, trafiły do imbryka.
Jeszcze większy pech sprawił, że wracająca po ciężkiej pracy (na oko 3 promile... w ślinie) rosyjska dróżniczka Nadieżda Krupska przypadkiem weszła w posiadanie wyżej wymienionego imbryka.
Zerknęła do środka, zalała wrzątkiem, będąc przekonana, że w środku wsypano pewną używkę...

I tak, drogie dziatki, powstała kawa z Bożowa.

AKCJA ZIMA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwóch dzikich górali...

Dwóch dzikich górali gości u krewnych w mieście. Ci starają się zapewnić wszelkie rozrywki. Między innymi puścili im twarde porno. Goście oglądają, szczęki do ziemi, w końcu, podczas szczególnie ostrej sceny, jeden mówi do drugiego:
- Patrz, czy to w ogóle możliwe?
- Nie! To muszą być kaskaderzy!

przychodzi żaba do lekarza...

przychodzi żaba do lekarza a lekarz mówi:
co pani dolega?
żaba odpowiada:
no co ty koleś to jest NAPAD!!!

KOBIETA PISZE - MĘŻCZYZNA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Tonie luksusowy liniowiec....

Tonie luksusowy liniowiec. Lodzi ratunkowych jest jak zwykle za
mało. Każdy z pozostałych na pokładzie pasażerów dostaje po kamizelce
ratunkowej i dobre słowo na drogę w lodowatą otchłań. Wszyscy
trzymają się relingu i mają stracha skakać. Załoga próbuje ich do
tego nakłonić, ale bezskutecznie. Proszą o pomoc kapitana. Ten udaje
sie do każdej grupki, wymienia z nimi parę słow, po czym... wszyscy
skaczą kolejno do wody.
Po chwili na pokładzie zostaje już tylko załoga. Kapitan pytany, jak
dokonał tej sztuczki stwierdza:
- Całkiem łatwo. Niemcom powiedziałem, że to rozkaz, Amerykanom
zaapelowałem do ich patriotyzmu, Francuzow zapytałem, czy chcą byc
gorsi od Amerykanow, Japonczykom wyjaśniłem, że takie skoki sa dobre
na potencję, Rosjanom oznajmiłem, że i tak nie warto zostawać, bo
skończył sie alkohol... Najtrudniej było z Polakami ale też w końcu
zmiękli, gdy im powiedziałem, że skoki z pokładu do wody są surowo
zabronione.