psy
lek
emu
#it
hit
syn
fut

MELOMANIA...

MELOMANIA

Oglądamy sobie dzisiaj z Przytulanką "Batman: początek". Kto widział, ten wie, że nudne to i chwilami totalnie naciągane, więc można się świetnie na takim filmie bawić... komentując!
Bruce Wayne uruchamia tajne przejście wystukując trzy dźwięki na fortepianie w salonie. Strasznie to podziałało na moją wyobraźnię i musiałam to działanie zaraz uzewnętrznić:
- Bejbe, pomyśl tylko: grasz Chopina, a tu otwiera się tajne przejście...
Na co moja Przytulanka ze stoickim spokojem:
- Grasz Rubika, a tu uruchamia się zapadnia...

A CO TO HWDP?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

uck Norris, najlepsze...

uck Norris, najlepsze dowcipy -
• Nikt nie układa tekstów o Chucku Norrisie. One same sie układają ze strachu przed nim.

• Chuck Norris to jedyna osoba, która zna ostatnią cyfrę liczby PI.

• • •
-17 st.C - Chuck zakłada bokserki.
-27 st.C - zmarznięte bokserki chowają się w Chucku. Tak powstały stringi.

• • •
- Dlaczego żółwie żyją po 150 lat?
- Najwyraźniej nie smakują Chuckowi Norrisowi.

• • •
- Co robi Chuck Norris jak chce zrobić ksero?
- Ksero-kopie.

• • •
- Dlaczego wszechświat się rozszerza?
- Bo chce uciec przed Chuckiem.

Miałem prezentację przed...

Miałem prezentację przed całym audytorium na studiach. Strasznie się stresowałem więc spróbowałem sprawdzoną metodę - wyobraziłem sobie, że wszyscy zebrani przede mną są nago. Nie przewidziałem tylko, że dostanę erekcji ku niesamowitej radości wszystkich zebranych. YAFUD

Klient w burdelu nie...

Klient w burdelu nie był zadowolony z usług jednej z pracownic i
wzbraniał się zapłacić pełną należność.
Jako że nie najmłodsza już panienka nalegała i nie była
skłonna do ugody, spór znalazł swój finał przed sądem.
Prowadzący sprawę sędzia już na wstępie stwierdził
lekko strapiony:
- Szanowni Państwo, mamy pewien problem. Dzisiaj mamy u
nas w sądzie " Dzień otwartych drzwi" i za chwilę pojawi się tu na sali
wycieczka z gimnazjum. W związku z tym proszę, ze względu na młodzież, o
założenie, że dzisiejsza sprawa ma charakter nie obyczajowy a mieszkaniowy.
Czyli, mówiąc krótko, chodzi o lokal do wynajęcia...
Stronom procesu nie pozostaje nic innego jak zgodzić się
z sugestią sędziego i już po chwili, w obecności młodzieży,
zaczyna się przesłuchanie stron. Zagaja sędzia:
- Oskarżony, proszę nam wyjaśnić, dlaczego nie uiścił
pan opłaty za wynajęty lokal?
- Proszę Wysokiego Sądu - tłumaczy klient - wbrew
zapewnieniom wynajmującej okazało się, że chodzi tu o zaniedbany lokal w
starym budownictwie, o typowo dużym metrażu i nadmiernej wilgoci.
- To są znaczące zarzuty - podsumował sędzia - co druga
strona na to?
- Proszę sądu - zaczęła prostytutka - to że mój lokal
to żadna "nówka" to widział lokator jeszcze przed wprowadzeniem.
Ale wypraszam sobie mówić tu o jakiejś ruinie!.
Wilgoć pojawiła się już po tym jak lokator się wprowadził,
a zarzut że lokal zbyt obszerny to czysta kpina. Widział kto
za duże mieszkanie?!.
Meble, po prostu, za małe ze sobą przytaszczył!!!

Pewien ośrodek dla głuchoniemy...

Pewien ośrodek dla głuchoniemych obchodził właśnie swoją 50-tą rocznicę istnienia. Z tego powodu dyrektor ośrodka postanowił wysłać swoich podopiecznych na uroczystą kolację do pobliskiej restauracji. Jednak tuż przed wyjściem na kolację dyrektor musiał wyjechać z miasta. Jednak nie chciał zawieść swoich pupili, więc postanowił powierzyć ich w opiekę obsłudze restauracji. Zadzwonił do właściciela restauracji i mówi:
- Zamierzam przysłać do pana grupę głuchoniemych na kolację. Proszę ich dobrze obsłużyć.
- Ale jak ich zrozumiemy i jak oni zrozumieją nas? - mówi restaurator – Przecież oni nie słyszą ani nie mówią.
- Niech się pan nie martwi. Oni będą pokazywać tylko dwa znaki. Jeśli będą się stukać kantem dłoni w szyję, będzie oznaczało, że chcą aby im nalać wódki. Jeśli natomiast będą wykonywać ruchy ręką w kierunku ust, to będzie oznaczało aby im nałożyć jedzenia. Wybór dań pozostawiam panu.
Tak więc restaurator zgodził się i głuchoniemi przyszli na kolację. Najpierw - uderzenia ręką w szyję. Kelner szybciutko napełnił kieliszki. Potem ruchy rękami do ust - kelnerzy natychmiast podali posiłki. I tak parę razy powtórzyły się gesty. Nagle po dwóch godzinach picia i jedzenia wszyscy głuchoniemi stanęli na baczność, otwarli usta i głowy zadarli do góry. Kelnerzy nie znali tego znaku więc restaurator zadzwonił na komórkę do dyrektora ośrodka:
- Panie dyrektorze, pańscy ludzie pokazują nam jakiś nowy znak, którego nie rozumiemy.
- A co robią? - pyta się dyrektor
- Stoją na baczność i gapią się w sufit z otwartymi gębami.
- Aa, niech się pan nie przejmuje. Napili się i teraz śpiewają.

- Zgaś tę świeczkę!...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

PRAWIE JAK BESTSELLER......

PRAWIE JAK BESTSELLER...

Wczoraj widziałem w Kerfurze na stoisku z książkami. Cena siakaś niewielka. Książka świetnie wyeksponowana. Hit normalnie (chyba wersja dla kolekcjonerów).

Tytuł :

WINDOWS 95 a problem roku 2000

Szkoda że aparata nie miałem...

Pijany gość sika pod...

Pijany gość sika pod płotem.
Widzi to policjant, podchodzi do gościa i mówi:
- Poproszę dokumenty!
- Nie mam - odpowiada pijak.
- Przykro mi, ale będzie musiał iść pan ze mną na komisariat.
W czasie drogi policjant zauważył, że pijak ma rozpięty rozporek i pyta:
- Czemu ma rozpięty rozporek?
- Zawinił, niech idzie pierwszy - odpowiada pijak.

OKRES PRÓBNY...

OKRES PRÓBNY
Od 3 tygodni pracuję w nowej firmie, więc gdy wczoraj pojawił się mail z wiadomością o rychłym weekendowym wyjeździe integracyjnym dla całej centrali (ponad setka luda jak nic), to się wielce ucieszyłam (zabierają samochodami z pracy, zawożą na miejsce i WSZYSTKO zapewniają... i odwożą po 2 dniach [:>]). Się pochwaliłam wiadomością mej rodzicielce.
Jej jedyny komentarz:
- Jedź, jedź i się dobrze baw. Tylko pij malutkimi łyczkami, bo jesteś na okresie próbnym, więc musisz uważać!