#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Lotnisko Okęcie. 10 kwietnia...

Lotnisko Okęcie. 10 kwietnia 2010 roku. Godzina 7:27. Kontroler daje zgodę na start rządowego Tu-154.
Tymczasem nieopodal pasa startowego dziadek dorabia, kosząc trawę tradycyjną, konwencjonalną kosą. Deszczyk lekko mży, więc zarzucił na głowę kaptur od płaszcza. Widząc zbliżający się samolot, odchodzi w bok, staje, przewiesza kosę przez ramię. Za chwilę mija go przyspieszający tupolew. Dziadek macha wolną ręką...
Samolot wystartował. Pilot zgłasza wieży:
- Wieża, każcie dziadkowi następnym razem chociaż kosę w trawie położyć, bo nam mało pasażerowie nie powyskakiwali!

Spóźniony student wchodzi...

Spóźniony student wchodzi nieśmiało na wykład.
- Panie profesorze, przepraszam...
Profesor groźnie:
- Dlaczego spóźnił się pan na wykład!?
Student:
- Profesorze, położyłem się koło drugiej, i...
Profesor przerywa, ale już łagodniejszym głosem:
- W porządku. Ale na przyszłość - jak wstaje pan od pierwszej, to idź pan od razu do domu.

Chłopak rozmawia przez...

Chłopak rozmawia przez telefon z dziewczyną poznaną na portalu randkowym:
- A ile masz wzrostu?
- 150.
- O, to maleńka z ciebie dziewczynka! A ile ważysz?
- Jeszcze mniej, tylko 120 kilo.

IDEAŁ...

IDEAŁ

Mój teść jest rozwiedziony. Z moja teściową zresztą.
Ale kiedyś nie był - odważył się być jej mężem.
Razem prowadzili sobie sklep z sukniami ślubnymi.
- Wiesz - mówi dziadzia Mikołajka - Przewinęły się przez ten sklep setki panien młodych. Najróżniejsze. I tylko raz spotkałem swój ideał. Jeden raz...
- To powiedz, tato, jaka ona była? – pytam.
- Głuchoniema.

Siedzi Paulina na łące...

Siedzi Paulina na łące i puszcza
śmierdzące bąki. Przyszedł jej
chłopak i ją zbił, Paulina pierdła
a on zgniłłłłłłłłłłł

Piętnastoletnia Zosia...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

BOŻONARODZENIOWA RZEPA...

BOŻONARODZENIOWA RZEPA

Prawosławny sąsiad, gościnnie w roli Mikołaja, zwraca się do 6-letniej bratanicy:
- No, Kinga, ale za ten prezent musisz mi coś zaśpiewać.
- A może być piosenka o rzepie? - dopytuje się pięciolatka.
- Może - zgadza się łaskawie Mikołaj.
Uradowane dziecko natychmiast intonuje:
- ...rzepa nna czysta, rzepa nna czysta porodziła Syna...

Stołówka studencka:...

Stołówka studencka:
- Dzień dobry! Poproszę dwie parówki...
Cała stołówka:
- BO-GA-TY!!! BO-GA-TY!!!
- ... i 24 widelce...

Wakacje. niedaleko jeziora...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W czasie sztormu kapitan...

W czasie sztormu kapitan uspokaja pasażerów:
- Panowie, bez paniki! Nie ma strachu, nie grozi nam zatonięcie! A kobiety i
dzieci zapakowałem na łodzie ratunkowe, ponieważ chcę wam opowiedzieć pewną
pikantną historyjkę...