Po namiętnie spędzonych chwilach leżymy przytuleni. Moje Słonko zamyślone rzecze tak:
- Sąsiedzi nas znienawidzą. Wezwą policję.
Chwila ciszy...
- Albo nie. Zgłoszą nas do Mam talent.
Zatrzymała mnie policja.
- Czy pan wie jak szybko pan jechał ?
- No spodziewam się, że wskazówka prędkościomierza mogła być zbyt wysoko na skali.
- Jak bardzo za wysoko ?
- Nie mam pojęcia. Pisałem smsa.
Kiedy Jacek z Plackiem ukradli już księżyc, na ich drodze stanęła
czarownica z kotem na ramieniu. Chłopcy wiedzieli już wtedy, że świadków
przestępstwa trzeba się pozbywać. Nie mieli tyle odwagi, by zabić. Dlatego
Lech wziął czarownicę, a Jarosław kota...
Przychodzi jąkała do sklepu i mówi:
Poproszę h h h h h h ...
Karierka zaczyna podpowiadać mu ale on nadal mówi:h h h h h ...
Kasjerka nie wytrzymuje i zaczyna śmiać się.
Na to wkurzony jąkała mówi:
- h** niech będą bułki.
Jeden Nowy Ruski chwali się drugiemu:
- Kupiłem sobie nowy model Zaporożca. Nazywa się Tavrija Nowa.
- Popieprzyło cię?
- Ależ skądże! Silnik ma od Ferrari, skrzynia biegów od Volvo, blacha od Merca...
- A od Zaporożca co mu zostało?
- Nie chce jechać, swołocz jedna.
Przychodzi kobitka do wróżki:
- Ja tu pięć lat temu byłam, wywróżyła mi pani męża i pięcioro dzieci.
- Och, jak miło, mam nadzieję, że wszystko się spełniło?
- No właśnie, ja w sprawie męża...
Mój kumpel Gienek, ma tylko jedną rękę. Mówi do mnie:
- Idę wymienić żarówkę.
Spojrzałem na niego, spojrzałem trochę dziwnie i spytałem:
- To chyba nie będzie zbyt łatwe, co?
- Dlaczego? - odrzekł zdziwiony - Mam rachunek.