psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

KIBIC...

KIBIC

Wspominaliśmy dzisiaj w domku wyczyny mej chrześnicy Wiki. Generalnie mi się przypomniało coś takiego:
Kiedy Wiki miała może 3 lata, zaczęła oglądać mecze z moim szwagrem i ją to wciągnęło (zostało jej do dziś i oby na całe życie).
W każdym bądź razie wziąłem ją kiedyś na spacer na tzw "ścieżkę zdrowia". Przy tej ścieżce jest mały stadionik, gdzie amatorskie drużyny przyzakładowe rozgrywają sobie tam mecze, a później robią sobie bibę. Pech chciał, że akurat wtedy była właśnie taka impreza. Chłopaki grali sobie w piłkę, szefostwo firm sobie piło, ja chwilę z Wiki sobie pooglądałem. Trwało to krótką chwilę, ponieważ Wiki nie wytrzymała i zaczęła wykrzykiwać:
- No podaj mu tą piłkę!!
- Ruszać się patałachy!!!
- Taaam, taaaam jest bramka!!!!

- Dziękuję....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pogrzeb. Zmarły leży...

Pogrzeb. Zmarły leży w trumnie, wkładają ją do wykopu w ziemi, zaczynają ją przysypywać, nagle z trumny dobiega dźwięk telefonu komórkowego. Po chwili obecni na pogrzebie słyszą:
- Stary, nie teraz! Wiesz ile za roaming zapłacę?!

Pani pyta Jasia:...

Pani pyta Jasia:
- Jasiu, a ty kogo bardziej kochasz, mamę czy tatę?
- U nas w rodzinie, to jest trochę inaczej. Tatuś kocha mamę, a ja się nie mieszam...

Pytanie na Fanpage'u...

Pytanie na Fanpage'u fanów militariów:
Czy jeśli wyciągnę zawleczkę z granatu, to da się ją włożyć z powrotem? Proszę o szybką odpo

Teściowa zaprosiła zięcia...

Teściowa zaprosiła zięcia na obiad. Zdziwiony myśli że ta chce go otruć. Gdy podała zupę, zięć myśli: nie możliwe, na pewno jest zatruta. I dał spróbować kotkowi teściowej. Po chwili kotek leży sztywny na plecach. A zięć: wiedziałem, pobił i wyrzucił teściową przez okno.
A po chwili kotek wstaje i mówi:
-jest, jest, jest!!!

Dwie sekretarki:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Małżeństwu urodziło się...

Małżeństwu urodziło się długo wyczekiwane dziecko.
Zaraz po narodzinach niemowlę otwiera oczy i z miejsca zaczyna nawijać o matematyce, fizyce, chemii, podawać różne wzory, liczyć niepojęte rzeczy i mówić w różnych językach.

Przerażeni lekarze postanawiają interweniować i proponują aby wyciąć geniuszowi jedną półkulę mózgu i zastąpić ją bułką zalaną mlekiem. Po zgodzie nie mniej przerażonych rodziców tak też robią, bułka pęcznieje, dziecko znów otwiera oczy i znów zaczyna zasypywać wszystkich wzorami, matematyką i wykładać rożne przedmioty we wszystkich językach.
Przerażeni rodzice i lekarze postanawiają wyciąć i drugą półkulę. Po wycięciu wsadzają na jej miejsce drugą bułkę i ją też zalewają mlekiem, aby napęczniała.

Po transplantacji dziecko długo nie otwiera oczu, wszyscy liczą na to, że 2 bułki zamiast mózgu, sprowadzą je do stanu normalnego niemowlaka...
Po dłuższej chwili dziecko wolno otwiera oczy, ponurym wzrokiem omiata salę i zaczyna:

- Batalion na moją komendę, batalion BACZNOŚĆ k***A!!!

Siedzi sobie synek. Przed...

Siedzi sobie synek. Przed nim ojciec cos tam czyta a matka stoi za nim i prasuje. Synek do ojca:
- tata, gdzie mama?
- stoi za toba i prasuje.
Po chwili:
- tata, gdzie mama?
stary poddenerwowany:
- mówiłem Ci że za tobą stoi i prasuje!!
po chwili synek:
-gdzie mama?
Stary wsciekły:
- mówię ci maly kretynie ze za tobą prasuje.!!! jeszcze raz zapytasz to walnę cie gazetą!!!
mija chwila:
- tata, gdzie mama?
stary nie wytrzymał i jep mu plackacza gazetą, aż sie maly obrócił.
- O mama, gdzie tata?

Siedzi koleś przed kompem....

Siedzi koleś przed kompem. Nagle, jebuuuut - przez otwarte okno wpada kamień owinięty w papier i rozwala mu monitor. Gościu podnosi kamień, rozpościera kartkę, a tam tekst:
"Ogłoszenie - sprzedam nowy monitor".