Siedziałem w pociągu żując gumę, gdy naprzeciwko mnie usiadła staruszka. Po kilku minutach rzekła do mnie "nie ma po co do mnie gadać, synku, jestem głucha jak pień".
Ojciec woła syna: - Synu, znalazłem papierosy w kieszeni twojej kurtki. - No i co? - Jesteśmy na Jamajce, jest 40 stopni, na co ci kurtka?!
Lepiej raz zobaczyć, niż sto razy usłyszeć - pomyślał emeryt porównując rachunek za wypożyczenie kasety porno z rachunkiem za seks telefon.