#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

ULUBIONA KUCHNIA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Konferencja Islamska...

Konferencja Islamska w Kairze. Przy wypełnionej po brzegi sali głos zabiera przedstawiciel Egiptu:
- Allach Akbar! Niech Allach i Mohamed mają Was w swojej opiece. Bracia w Islamie! Mam dla was ważną i raczej niełatwą wiadomość. Musimy niezwłocznie zejść z drogi dżihadu i zaprzestać krwawej walki z niewiernymi! Nie pozostaje nam nic innego, jak pogodzić się z chrześcijanami.
Przez salę przeszedł jęk zawodu, zebrani zaczęli gwałtownie wykrzykiwać i gestykulować, jednoznacznie określając, co zaraz zrobią z mówcą. Ten jednak kontynuował, przekrzykując powstały rwetes.
- Bracia! Wraz z kilkoma wybitnymi profesorami Uniwersytetu Kairskiego odkryliśmy ważny błąd w interpretacji Koranu. Chodzi o fragment, w którym obiecuje się poległym za wiarę 77 dziewic jako nagrodę w niebie. Otóż nasze wieloletnie studia pozwalają nam z całą pewnością stwierdzić, że chodzi tu o jedną, 77-letnią dziewicę!!!

Stare dobre małżeństwo....

Stare dobre małżeństwo. Mąż mówi do żony:
- Stara, weź no rozłóż nogi.
Następuje długa cisza.
- No i?!
- Już możesz złożyć. Popatrzyłem i, dzięki Bogu, ochota mi przeszła.

- Wasia?! Jak znalazłeś...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmawiają dwie psiapsióły:...

Rozmawiają dwie psiapsióły:
- ... i potem on tak po prostu podarował ci mercedesa?
- No przecież z palca nie wyssałam tej historii!

PODZIĘKOWANIE...

PODZIĘKOWANIE

Motyw z jednej z ostatnich imprez:
Towarzystwo już się dosyć mocno zaprawiło, ogólnie troszkę aż zbyt mocno. Spali ogólnie wszędzie... Kumpel mój już kompletnie zaniemógł i pędzony goniącym go pawiem pobiegł do łazienki. Umywalka zajęta, kibel zajęty. Wanna! Nachylił się i... No zrobił co miał zrobić. Po czym z wanny dobiegło go ciche, zmęczone:
- Dzięki...

PRZESYŁKA...

PRZESYŁKA

Jako że w kochanej Łodzi remonty pełną parą i korki jak 100 ch**i to i częściej z komunikacji miejskiej korzystam.
Jadę sobie ostatnio tramwajem i obserwuje grupę kilkunastu trochę nadpobudliwych chłopaków (18-20lat). Nic specjalnego nie robili poza tym, że byli trochę głośno i raczej zwracali na siebie uwagę. Na którymś przystanku wsiadł listonosz i widać, że wracał już po pracy, bo styrany na twarzy przeokrutnie (raczej nie kac, bo po południu już było). Stanął koło wcześniej wspomnianych chłopaków i... stał. Na co jeden z młodych chciał błysnąć i w te słowa do listonosza:
- Jest coś do mnie?
Ten z największym spokojem sięga do torby i flegmatycznym głosem.
- Ta... Gdzieś tu miałem wezwanie do wojska.
Cwaniak stracił uśmiech z twarzy, za to wszyscy dookoła a zwłaszcza jego koledzy wykonali klasycznego rotfl-a
Przejechałem jeszcze kilka przystanków, ale elokwentny młodzian już się nie odzywał, listonosz przyjął na powrót mizerną minę, a reszta chłopaków nabijała się wiadomo z kogo.

Ulicą idzie facet z kobitką...

Ulicą idzie facet z kobitką w ciąży pod rękę. Spotyka ich koleżka faceta:
- Siemka.
- Cześć.
- Kiedy? - pyta koleś, uśmiechając się i znacząco zerkając na brzuszek niewiasty.
- Siedem miesięcy temu. W nocy.

- Słyszałeś? Zenek po...

- Słyszałeś? Zenek po tym, jak mu ciągnik zdechł, teraz orze pole maluchem.
- Maluchem?? Ale jak maluchem?
- Normalnie. Jego kobita idzie przodem, kręci gołym tyłkiem, a Zenek się czołga.

POCZĄTKUJĄCA...

POCZĄTKUJĄCA

W kolekturze kolejeczka niewielka. Przede mną stoi odpicowana blondyneczka. Podchodzi do lady i rzuca facetowi po drugiej stronie:
- Przepraszam, mógłby mi pan pomóc, bo nie wiem jak się puszcza...