psy
emu
#it
hit
syn
fut
lek

Przychodzi facet z cukierni:...

Przychodzi facet z cukierni:
- Brygida, chcesz lodów?
- Mocno zmrożone?
- Twarde, jak mój chooj!
- To nalej mi pół szklanki...

Mosze kupił za sto rubli...

Mosze kupił za sto rubli osła od pewnego chłopa. Chłop miał mu przyprowadzić osła następnego dnia. I rzeczywiście, następnego dnia ów chłop się zjawia, jednak bez osła.
- Gdzie mój osioł?
- Zdechł.
- To oddaj moje sto rubli.
- Już przetraciłem.
- Dobra, to przynieś mi tego zdechłego osła.
- Przynieść? Jak to? Co z nim zrobicie?
- Loterię urządzę.
Spotkali się po miesiącu, chłop pyta Mośka:
- I jak poszła loteria?
- Dobrze, sprzedałem 450 losów po 2 ruble, zarobiłem 898 rubli.
- I nikt nie wygrał?
- Jeden goj wygrał to ośle truchło... Marudził strasznie, więc zwróciłem mu te dwa ruble.

ZDOLNOŚCI KOBIET...

ZDOLNOŚCI KOBIET

Znajoma doktorka opowiada, w kontekście wyższości kobiet nad mężczyznami, o programie survivalowym, który wczoraj oglądała:
- No i uczestnicy, a zostali sami faceci i jedna dziewczyna, mieli schować się w lesie, a ich trener miał ich znaleźć. Znalazł wszystkich facetów, a babka się tak schowała, że jej nie znalazł.
Przysłuchujący się doktor
- Daj spokój, ona się po prostu zgubiła...

Ma pani jakieś bóle na...

Ma pani jakieś bóle na tle nerwowym?
- O tak, a często i siniaki.
- Jak to?
- Mąż bywa bardzo nerwowy.

WSPÓŁCZESNY KAOWIEC...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwóch inżynierów pojechało...

Dwóch inżynierów pojechało w delegację i nocowali w jednym pokoju. Następnego dnia jeden z nich mówi do kolegi:
- Wiesz co, więcej z tobą w jednym pokoju nie nocuję.
- Dlaczego?
- Wiesz, że mówisz przez sen?
- No i co z tego?
- To, że mnie wczoraj namówiłeś...

- Romek, chodź, na baby...

- Romek, chodź, na baby pójdziemy...
- A ty co, sam nie możesz?
- Oj, wiesz, ty profesjonalista jesteś... A ja taki tam, amator...
- No, w porządku, znam takie dwie, tutaj niedaleko. Zaraz zadzwonię, pójdziemy.
- A ładne one?
- Jedna ładna. A druga... tak... dla amatora...

- Heeehhh......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotkało się na ścieżce...

Spotkało się na ścieżce rowerowej za miastem dwóch kolegów.
Dojechali do wyznaczonego miejsca w lesie, zsiedli z rowerów, napili się wody i rozmawiają:
- Jak będziemy wracać, to podjedziemy po drodze do jednego sklepu rowerowego, w którym pracuje fajna laseczka.
- Znasz ją?
- Tylko z widzenia, jako klient!
Po kwadransie weszli do sklepu.
Stały bywalec mówi do swojego kompana rozglądając się po półkach.
- Teraz tylko patrz i nic nie mów!
Podszedł do lady i zwraca się do dziewczyny:
- Szukam łańcucha troficznego!
Dziewczyna patrząc na niego uruchomiła cały zapas wolnych, szarych komórek i po chwili mówi:
- Proszę poczekać, ja już sprawdzę stany magazynowe!
Usiadła przy komputerze, dość energicznie zaczęła wklepywać coś na klawiaturze i po chwili mówi:
- Nie wiem jaką markę roweru pan posiada, jedno wiem, że mam dla pana za to opony!
- Jakie?
- Mózgowe!

Przychodzi dziewczyna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.