psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

GIORGIO...

GIORGIO

Każda firma ma swojego Giorgia. Takiego typa, który koncertowo spie**oli wszystko, co zrobią inni.
A nie daj Bóg, żeby sam się wziął za cokolwiek. Zamówienia szlag trafia, kontrahenci odchodzą gremialnie, uprzednio strasząc sądem, produkcja leży odłogiem, aż znajduje się ktoś, kto wyciąga wszystko z gówna, w pocie czoła, po godzinach. Po długich godzinach.
U mojego ślubnego był taki właśnie Giorgio. Potrafił zadziałać tak, ze łeb pęka. Oraz budżet.
Najprostsze polecenia rąbał, aż wióry leciały. Leciały również k***y i inne słowa na b. Aż Giorgia zwolnili, ku radości ogółu. I wczoraj mój wraca z pracy jakiś taki nieswój.
- Wszystko ok? - pytam.
- Noo... - mówi mój (a to oznacza, że tak sobie ok).
- To co tam się stało?
- Nic, wiesz przemęczony jestem chyba ostatnio...
- ?
- I baboka walnąłem. Ale tak debilnego, że....
- Że?
- ...
- ???
- Miałem karę. Przez 15 minut wszyscy mówili do mnie Giorgio...

W moim domu moja żona...

W moim domu moja żona jest prezydentem!
- Wow ! Masz do niej takie zaufanie?
- Nie... Co 5 lat wybieram inną...

ZADOWOLONA MAMA...

ZADOWOLONA MAMA

Po wrzuceniu do koszyka mniej, lub bardziej potrzebnych rzeczy, podchodzę z moją Rodzicielką do kasy. Mama płaci swój rachunek, pakuje rzeczy, staje obok i czeka aż moje zakupy zostaną łaskawie policzone. Znudzona kasjerka przesuwa sztuki przed czytnikiem, jednocześnie zerkając na obsłużoną klientkę...
Nie wiedziała, że jesteśmy razem i po chwili pyta:
- Przepraszam, na co pani czeka? Czy ja o czymś zapomniałam?
Na co Mamuśka odpowiada z rozbrajającym uśmiechem:
- A tak sobie stoję i patrzę jak Pani pracuje... Bo ja już jestem po...

Napis na ścianie:...

Napis na ścianie:
"Kocham Karola!"

Niżej:
"Kretynko, Karol to gej".

Jeszcze niżej:
"Nie kretynko, tylko KRETYNIE-:)".

ŚWINIE W KOSMOSIE...

ŚWINIE W KOSMOSIE

Kolega usłyszał w "mięsnym":
- Czy są skrzydełka wieprzowe?
- Chyba pan żartuje?
Klient z oburzeniem:
- A dlaczego miałbym żartować?!

A teraz tylko dla facetów....

A teraz tylko dla facetów. Szybki test pod tytułem "Czy jestem hetero":
Pytanie: Mam ochotę bzyknąć:
Angel Krystynę Pawłowicz
(B) Annę Grodzką.
(możesz zaznaczyć dwie odpowiedzi).

- Jak tak patrzę na panią...

- Jak tak patrzę na panią i pani pracę, to dochodzę do wniosku, że będę musiał awansować panią na inny stołek.
- Naprawdę panie prezesie?! A na jaki?!
- Na szerszy, pani Halinko. Na szerszy...

KANTOR...

KANTOR

Starsza młoda jechała na wycieczkę do Finlandii, więc trzeba było ją w nieco kasy wyposażyć.
Jako, że byłem akurat na poczcie głównej, postanowiłem nieco euraków nabyć droga kupna.
Włażę na salę, rozglądam się i widzę wydzieloną część z dumnym napisem "Bank Pocztowy i tablicę z kursami walut wiszącą za biurkiem znudzonej Pani.
- Dzień dobry, rozumiem, że prowadzicie Państwo wymianę walut - wskazuję na tablicę.
- Eee... Nieee... Ale tam po drugiej stronie jest kantor w trzecim okienku... - ziewnęła Pani.
- Ale macie tu cennik - wskazuję tablicę jeszcze raz.
- To tylko informacyjnie - rozdziawiła paszczękę po raz kolejny i wróciła do studiowania fu**’tu.
Wzruszyłem ramionami i podreptałem w kolejkę do okienka z kantorem.
Wreszcie nadeszła moja kolej, schylam się w kierunku Blondynki okienkowej:
- Dzień dobry, chciałbym kupić nieco euro.
- Ale to u koleżanki - Blondynka macha ręką w kierunku okienka "nadawanie, odbieranie paczek".
- Krysia, sprzedaj ty, ja nie mogę - drze japę Ruda Paczka.
- Dobra - Blondynka zaczyna gmerać gdzieś pod ladą - Ale euro już wyszły... Mogą być dolary?

Normalnie jak w "Misiu"...

Mad: To co? Czekać na...

Mad: To co? Czekać na ciebie wieczorem? Gwarantuję romantyczną kolację ze świecami i winko...
Stuardesa: Brzmi nieźle... A jako dodatek do romantycznej kolacji jakiś fajny film o zabarwieniu erotycznym.
Mad: Kurczę... Nie mam erotyków... Ale mam kilka niezłych horrorów!
Stuardesa: Kochany, po co nam horrory na romantyczny wieczór?
Mad: Strach cię za tyłek ściśnie i mi będzie przyjemniej...
Stuardesa has disconnected
Mad: k***a, znów wieczór bez seksu...

Czas prawdy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.