psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

Słyszałem, że seks pod...

Słyszałem, że seks pod prysznicem jest świetny. I tu pytanie do was, co robicie, żeby nie zamoczyć laptopa?

- Hieronim, coś taki...

- Hieronim, coś taki nerwowy?
- Rozwodzę się i nie wiem, jak o tym powiedzieć rodzicom...
- Dlaczego?
- Bo im nie mówiłem, że się ożeniłem.

TELEFON DO BABCI...

TELEFON DO BABCI

Dzwonię do swej babci wczoraj z życzeniami, babcia wzruszona, płacze prawie mi w słuchawkę. Daję jej Marka mego "na druty", bo ona nigdy jakoś nie może go poznać, więc niech chociaż pogadają. I Marek życzy wesołych świąt, to śmo, i "przyjedziemy w lecie popływać w rzece, powspinać się na górę zamkową (...) fajną ma pani córkę, a wnuczkę jeszcze fajniejszą (...)" gadka szmatka, wyłącza telefon...
[J]a - Mareeekkkk...
[M]arek - No?
[J] - Popływać w rzece? Fajną masz córkę?
[M] - No co?
[J] - To nie ta babcia była mondziole!

W drobny mak rozbiła...

W drobny mak rozbiła męską logikę, po tym jak przez 40 minut usiłowała wytłumaczyć policjantowi drogówki brak prawa jazdy. Prawo jazdy zostawiła w innej torebce, ponieważ wczoraj miała inne buty.

Trzech facetów użala...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

SEKS...

SEKS

Odbieram znajomego, bo jego auto zostało na dłuższy pobyt u mechanika. Z żalu kupił butelkę. Siedzimy przy stoliczku. Podchodzi jego 4,5-letni syn i mówi:
- Tata, co to jest seks?
Rozsiadłem się wygodniej w fotelu, bo znajomy nabrał tyle powietrza przed odpowiedzią, ze pomyślałem, że i ja czegoś ciekawego się dowiem. Zanim znajomy wypuścił to powietrze w postaci arcyciekawej odpowiedzi jego syn powiedział:
- No bo wiem, ze "fri" to trzy a "for" to cztery. To co to jest seks?

- Ty! Mariolka!!! Dlaczego...

- Ty! Mariolka!!! Dlaczego wszyscy z twojej rodziny mówią do ciebie 'księżna'???
- Aaaa... to przez mojego ojca...
- Eee, no nie mów, że księciem był!?!
- Nooo nie... nie księciem...

Za moje początkowo kiepskie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

PIĆ JAK ANGLIK...

PIĆ JAK ANGLIK

Znajoma pojechała na wakacje do Chorwacji. Jak to bywa, wyjazd był dość obfity w przyjemności, w tym te związane z alkoholem. Jak też się w międzyczasie okazało, zwyczaj niepicia przed południem pochodzi z Wielkiej Brytanii, a odkryto to podczas dialogu [Z]najomej z [K]umplem:
[K] - Czy 14.00 to jeszcze a.m. czy p.m.?
[Z] - PIJEM!

EPIK...

EPIK

Mój znajomy ma fajną ekipę w pracy i często fajne powiedzonka przynosi z roboty, a oto jedno z nich:
Majster opieprzał gościa za jakąś fuszerę:
- Wiesz co? Jesteś dzieckiem wiatru i kurzu.
- Jak to?
- Po prostu tuman z ciebie.