psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Jeśli myślisz, że jesteś...

Jeśli myślisz, że jesteś zakochany, siądź wygodnie na krześle. Weź głęboki oddech i rozważnie pomyśl:
może chce ci się po prostu dymać?

SZACHOWY FAIR-PLAY...

SZACHOWY FAIR-PLAY

Tytułem wstępu: od jakiegoś czasu podczas partii turniejowej obowiązuje kategoryczny zakaz posiadania przy sobie włączonej komórki. Jeśli komórka wyda jakikolwiek odgłos (nawet wibrację), a sędzia to usłyszy, zawodnik natychmiast przegrywa i nieważne: czy w kieszeni, w plecaku, etc., nieważne też, z jakiego powodu komóra się odezwie.
Historia właściwa. Na turnieju mają ze sobą grać Bielicki i Czernicki (nazwiska fikcyjne). Tuż po skojarzeniu, dzień przed partią, Bielicki mówi do Czernickiego:
- Bardzo mi zależy na zwycięstwie. Ile chcesz?
- Trzy stówy.
- Oszalałeś?! Za dwie mogę kupić starter simplusa i ci podłożyć!

Chłopak stwierdził, że...

Chłopak stwierdził, że łóżko jest najwygodniejszym miejscem do uprawiania seksu, dziewczyna się z nim zgodziła. Tylko sprzedawca w meblowym nalegał, żeby oni je najpierw kupili.

- Zenon, wszystko wiem!...

- Zenon, wszystko wiem! Cham jesteś wielki i zdrajca! Dymasz wszystko, co się rusza! A ja ci tak wierzyłam... Oddałam ci serce i ciało. A ty mnie po prostu... wyr*chałeś! DLACZEGO?!
- Ruszałaś się.

DOBRA RADA...

DOBRA RADA

Idę rano do pracy i po drodze widzę dwóch koneserów śmietnikowych tzn. śmieciogrzebów. Jeden pcha wózek a w zasadzie wózek pcha jego. Spotkali trzeciego. Ten popatrzył, popatrzył i mówi do tego od wózka:
- Tyyy! Aleś się wylakierował na dzień dobry! Tyyy pamiętaj. Piłeś nie jedź!

KOBIECY ZAPACH...

KOBIECY ZAPACH

Ranek, wstaje wcześniej niż Moja Najlepsza Połówka, i tak sobie pomyślałem: Zrobię Pięknej niespodziankę i zrobię jakąś kanapkę dla niej do herbaty. Jedyne co logicznego potrafiłem wymyślić o tak wczesnej porze to był chleb z jakimiś sardynkami. Zjadła, zadowolona była i w ogóle. Wychodzę z domu, buzi, buzi i nagle przebłysk geniuszu w mojej głowie. Szatański uśmiech zagościł na mym obliczu, co bardzo zaintrygowało MNP.
[MNP] - Co znowu wymyśliłeś w tym durnym łbie, że się znowu cieszysz?
[Ja] - Nie, nic, po prostu tak dzisiaj kobieco pachniesz...

UFO...

UFO

Skrzyżowanie w Olsztynie. Po przejściu dla pieszych, na czerwonym świetle, dystyngowanie, omijając ludzi czekających na zielone, gość z 3 paskami na spodniach powolutku przeprowadza swoje różowe blondi (wyminiowane i wytipsowane okrutnie). Przy okazji ładując się pod koła samochodów. Trąbienie na osobników nie działa zbytnio. Komentarz z uchylonego okna zatrzymanego nagle w ten sposób Golfa spowodował nagłe i tak upragnione przez wszystkich przyśpieszenie:
- Eee niezniszczalny! Jakbym do mnie takie ufo się przypętało to też bym ją pod samochód wepchnął.

- Chciałem zarejestrować...

- Chciałem zarejestrować patent.
- Jaki?
- Podwójny kieliszek.
- Hę?
- No podwójny kieliszek. Do jednej części wlewamy wódki, a do drugiej valium.
- A po co?
- Zapobieganie nieporozumieniom, awanturom, a nawet potencjalnym morderstwom.

Facet powinien pamiętać:...

Facet powinien pamiętać:
- datę, kiedy się poznał z kobietą,
- datę pierwszej randki,
- kiedy po raz pierwszy poszli do restauracji,
- dzień pierwszego pocałunku,
- dzień pierwszego seksu.
Ale nie ma facetów, którzy by zapamiętali tyle dat. Dlatego staramy się zrobić to wszystko jednego i tego samego dnia.

- Może, co z tobą? Podobno...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.