#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

BETON I SZKŁO...

BETON I SZKŁO

Zamawiałem dzisiaj kuriera żeby wysłać tubę subwooferową do klienta. Odbiera pani i nawiązał się dialog:
- Dzień dobry chciałem wysłać tubę (podaję wymiary) z miasta a do b.
- A co to dokładnie jest.
- No taki głośnik...
- Głośniki proszę pana trzeba ubezpieczać bo mogą ulec uszkodzeniu.
- Tak wiem, ale to jest sama tuba czyli skrzynia bez głośnika.
- Hmmm... A jak to wygląda?
- ...No to jest taka bryła, jak średniej wielkości akwarium...
- Ale proszę pana, nasza firma nie przewozi szklanych przedmiotów...

Cztery najważniejsze...

Cztery najważniejsze rzeczy w życiu:
- dzieciom lody,
- żonie kwiaty,
- sobie terenówkę,
- i uważać, żeby się w tym nie pomylić.

Podjeżdża straż pożarna...

Podjeżdża straż pożarna do pożaru damskiej łaźni, a tam stoi jeden facet i mówi:
- Spóźniliście się, chłopaki...
- Jak to, przecież łaźnia jeszcze płonie?
- Ale gołe baby już się porozbiegały.

Napis na ścianie:...

Napis na ścianie:
"Kocham Karola!"

Niżej:
"Kretynko, Karol to gej".

Jeszcze niżej:
"Nie kretynko, tylko KRETYNIE-:)".

Pytanie na Fanpage'u...

Pytanie na Fanpage'u fanów militariów:
Czy jeśli wyciągnę zawleczkę z granatu, to da się ją włożyć z powrotem? Proszę o szybką odpo

ŚCIERECZKA...

ŚCIERECZKA

U nas w pracy otrzymujemy gorące posiłki. Gdy mamy drugą zmianę, to żarełko odgrzewamy sobie sami. Potem oczywiście trzeba pozmywać po sobie. Do tej czynności jest przeznaczony zlew, na którym zawsze leży jakaś ściereczka do powycierania owych talerzy. Niby nic dziwnego, ale... Pewnego razu kolega zauważył jak pewna pani(ta pani to nasza sprzątaczka) myje przy zlewie jakiś słoik. Kolega ją pouczył żeby użyła tej ściereczki lepiej jej będzie umyć. A ona na to:
- Nie, bo ja tą ścierką wycieram kibelek.
Od tej pory mamy swoją profesjonalną gąbkę i nigdzie jej nie zostawiamy.

- Brał pan łapówki?...

- Brał pan łapówki?
- Brałem.
- Sam?
- Sam.
- Dużo pan wziął?
- No... jak to panu powiedzieć...
- Na dwóch starczy?

Wracam dzisiaj wcześniej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W pewnym małym królestwie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

BUDOWA PIEKARNIKA...

BUDOWA PIEKARNIKA

Moja małżonka ma w pracy koleżankę w stanie błogosławionym. Ich koledzy z biura określają to dość subtelnie - "ciasto rośnie w piekarniku".
Wczoraj rozmawiamy sobie w drodze z pracy, a że to pociąg podmiejski pełen ludzi, to niektóre sprawy omawiamy trochę na około, żeby nie wszyscy dookoła od razu wiedzieli w czym rzecz. I [M]ałżonka mówi o rzeczonej koleżance:
[M] - Wiesz, ona nawet nie bardzo tyje, tylko rośnie jej...
tu zamilkła jakoś tak na moment, więc [J]a kończę:
[J] - Piekarnik...?
[M] - No tak... I pokrętła...