psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Trzech przyjaciół siedzi...

Trzech przyjaciół siedzi w restauracji w Odessie. Nagle wchodzi kobieta nieziemskiej urody. Zajmuje odległy stolik i tak przyjaciele mogą dyskutować o d... Maryni:
- Ech, laseczka... Swoją drogą - widzieliście jej złotą broszę? Ode mnie dostała. - mówi jeden.
- No, skowyrna. Widzieliście jej naszyjnik? To ode mnie - dodał drugi.
Trzeci nic nie mówi, w końcu pierwszy go pyta:
- Co, od ciebie nic nie dostała?
- Ja wam tylko chciałem powiedzieć, że ona jest w trzecim miesiącu ciąży.

OKRZYK SZCZĘŚCIA...

OKRZYK SZCZĘŚCIA

Całą historię znam tylko z opowiadania mojego ojca. Miałem wtedy 7 lat i z tamtych dni pamiętam tylko, że tam byłem.
Rok 1987 - pielgrzymka Papieża do Polski. Akcja działa się gdzieś na gdańskiej Zaspie. Tłum ludzi czeka na przyjazd Papieża a ja siedzę u taty na barana. Po dłuższej chwili zza zakrętu wyjeżdża papamobile, ogólne ożywienie w tłumie i nagle słychać mój cieniutki okrzyk.
- HURRAAAA! JARUZELSKI!

- Jak tam ten twój facet?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jaś wraca wcześniej ze...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

SPOSÓB NA MĘŻCZYZNĘ...

SPOSÓB NA MĘŻCZYZNĘ

Otóż zdarzyło mi się przez pewien (na szczęście krótki) czas mieszkać w jednym pokoju z osobnikiem powszechnie znanym jako Friend. Mieszkanko zapewniało nam mnóstwo atrakcji typu cieknące rury, wybuchająca mikrofalówka, zawalające się łóżko i wiele innych. O resztę atrakcji dbaliśmy sami (czasami to się działo, oj działo). I tak pewnego dnia podczas jakiejś większej głupawki zapomnieliśmy o gotującym się obiadku. Skutkiem tego była spalona patelnia i dość burzliwa wymiana zdań, na temat tego, kto ma tę patelnię umyć. Po ok. półgodzinnych przepychankach typu: „Ty umyj, dzisiaj twoja kolej”, „Spaliłeś, to teraz szoruj” itd, itp. wpadłam na iście szatański pomysł. Z miną sugerującą poddanie się rzekłam:
- No dobrze, niech ci już będzie, za chwilę ją wyszoruję, ale najpierw pójdę się wykąpać.
Jak powiedziałam, tak zrobiłam... Kiedy wróciłam czyściutka i pachnąca, patelnia była idealnie wyszorowana, aż błyszczała. W czym tkwi sekret?

Otóż w naszym luksusowym mieszkanku nie domykały się drzwi do łazienki, a znad zlewu był idealny, panoramiczny wręcz widok na kabinę prysznicową.

Oczywiście żadne z nas nigdy nie przyznało się, że o tym wie.

- Kamila, jaka pogoda...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Odeski burdel. Przychodzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

MUZYKALNI...

MUZYKALNI

W gronie muzyków na jakimś ogródku:
Podjeżdża jakiś koleś totalnie wypasioną BMWicą...
Komentarze:
- Zaj**ista fura...
- Noooo... I do tego kabriolet...
Kolega akordeonista:
- Kabriolet? Czyli, że dach mu się otwiera?
- No... Wyobraź sobie, że naciskasz guzik i się otwiera!
- Toż zupełnie jak moja harmoszka! - naciskasz guziki i też się otwiera...
- Taa... Tylko trochę inne dupy na to lecą...

- A gdzie dziadek?...

- A gdzie dziadek?
- Poszedł z psem na spacer.
- Przecież pies siedzi w pokoju!
- Zapomniał go wziąć...

BOSKIE DARY......

BOSKIE DARY...

Jakiś czas temu zaczęłam sezon rowerowy. Wszystko fajnie , tylko coś źle ustawiony rower mam. Żalę się więc swojemu mężczyźnie, że musi mi kierownicę podwyższyć i ogólnie biadolę, że wysokiej źle na rowerze.
- No i po co dwa razy w kolejce po wzrost stałaś? -
wcale nie współczująco zapytał.
- Bo zachłanna jestem, po rozum kilka razy jeszcze stałam...
- No i na cycki już czasu zabrakło...