Za zdrowie się nie pije - o zdrowie się modli.
Za szczęście się nie pije - o szczęście się walczy.
Za miłość się nie pije - miłość się uprawia.
Pije się za marzenia, oby się spełniały!
- Zuza co jest?
- Stary mnie wku*wia.
- Co się stało?
- Zrobiłam sobie maseczkę. Jogurt, ogórek i inne składniki... poszłam do łazienki. Wracam. Patrzę. Stary je moją maseczkę.
Siedziałem w pociągu żując gumę, gdy naprzeciwko mnie usiadła staruszka.
Po kilku minutach rzekła do mnie "nie ma po co do mnie gadać, synku, jestem głucha jak pień".