psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

RYTMIKA?...

RYTMIKA?

- Pamiętacie rytmikę w przedszkolu ?
- O ja pierdziu ! Jak ja tego nie lubiłem. Kretynizm. Łażenie w kółko i walenie w tamburyn... Je**niutkie rajstopki na dupie...
- Ola!
- NOO?
- A Ty rytmikę pamiętasz?!
- No pewnie... Łaziłam jak głupia z tym trójkątem!
- TAK NA WIERZCHU?

Wydział aktorski, egzaminy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Jacek, nie zapomnij...

- Jacek, nie zapomnij kupić ogórków!
- Ile?
- 20 centymetrów.

GRAFIK URLOPÓW...

GRAFIK URLOPÓW
Jednym z moich obowiązków służbowych jest przygotowywanie klientom list płac i deklaracji ZUS-owskich. W tym celu, jak co miesiąc, dzwonię do klienta aby ustalić, czy pracownicy mieli w styczniu jakieś urlopy lub absencje. Odebrało jakieś dziewczę (zdaje się pracownica). Przedstawiłem się, zapytałem o urlopy i słyszę:
- Chwileczkę sprawdzę w grafiku...
(tu odgłos odkładania na biurko słuchawki) i po chwili:
- Kaśkaaa! Miałaś jakiś urlop w styczniu???

- Ty to jesteś jak ta...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Poznaliśmy się z moją...

Poznaliśmy się z moją żoną w stołówce na uczelni. Brakowało jej złotówki do dania, ja stalem za nią i ona poprosiła mnie o złotówkę.
Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że to tylko początek...

Uczeni skrzyżowali kota...

Uczeni skrzyżowali kota z krokodylem. Eksperyment się udał, jednak (niestety) żaden z otrzymanych osobników nie przeżył. Połowa kotkodyli wlazła na drzewo, spadła i się zabiła. Druga połowa wlazła do rzeki i się utopiła.
Jedyny kotkodyl, który był trzymany w oddzielnej klatce, zmarł z żalu, próbując bezskutecznie polizać się po jajach...

Tata sprawdza, czego...

Tata sprawdza, czego syn nauczył się w szkole:
- No, proszę, pomyśl... Miałeś dziesięć jabłek, dwa zjadłeś, to ile ci zostało?
- Nie wiem, my w szkole liczyliśmy na śliwkach.

Jak najszybciej opróżnić...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Kochanie, już kwiecień, wyrzuć choinkę.
- A którą?