psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Od kilku dni wk*** mnie...

Od kilku dni wk*** mnie jakiś długowłosy łachmyta okrutnie fałszujący na saksie pod moim oknem. Kupiłem kilo cytryn, usiadłem przed nim i zacząłem je jeść. Po półgodzinie on się poddał, a ja miałem torbę po cytrynach pełną pieniędzy... Założyliśmy spółkę!

obudziłem się dzisiaj...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W klinice nr 6 miala...

W klinice nr 6 miala miejsce pierwsza w swiecie operacja mikrochirurgii.
Wzrost chirurga 85 cm.

Rozmawiają dwie prostytutki:...

Rozmawiają dwie prostytutki:
- Nie, no wiesz.... Nie mam nic przeciwko prezerwatywom. Wprost przeciwnie. Ale ten gość założył jeszcze gumowe rękawice i kalosze ...

TO NIE JA!...

TO NIE JA!

Siedzimy ostatnio z qmplem, niech będzie Kamil, który zerwał z jakąś tam panną(notabene blondynka, wyjątek potwierdzający regułę).
No i ta panna do niego wydzwania i chce żeby a to podwiózł ją tu, a to gdzieś indziej... I wtenczas moje kochanie odebrało zamiast niego telefon i wywiązały się takie 3 rozmowy... Osoby to:
[B] - blondynka
[K] - kochanie moje

Rozmowa 1

...(wyświetla się jej numer)...
[K] - Halo ?
[B] - Dzień dobry, zastałam Kamila?
[K] - Niestety, zostawił telefon w samochodzie i wyszedł na 10 minut... Coś przekazać?
[B] - A z kim rozmawiam ? Kim jesteś? Dlaczego siedzisz w samochodzie Kamilka?
[K] - ...Czy cos przekazać?
[B] - Nie... To znaczy... Tak... To ja zadzwonię za 10 minut...[trach]

Rozmowa 2 (po jakiś 30 sekundach, numer zastrzeżony, ten sam glos)

[K] - Halo?
[B] - Heja, jest Kamil?
[K] – Niestety, nie ma, wróci za parę minut, coś przekazać?
[B] - To zadzwonię później...[trach]

Rozmowa 3(po kolejnej minucie, znowu wyświetla się jej numer)

[K] - Halo?
[B] - Mogę rozmawiać z Kamilem?
[K] - Juz mówiłam pani, że na razie go nie ma i będzie za 10 minut.
[B] - ...(słychać myślenie w słuchawce...) ALE TO NIE JA DZWONIĘ, TO KTOŚ INNY...

- Wiesz, w moim życiu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zapytałem kiedyś pewnego...

Zapytałem kiedyś pewnego Chińczyka:
- Ile godzin dziennie pracujesz?
- Osiemnaście!
- Jak to możliwe?
- Poprosiłem szefa, żebym mógł ze względów rodzinnych pracować na 3/4 etatu!

PIELUCHY...

PIELUCHY

Mam ci ja potomka w wieku 5,5 roku. Jak zwykle rano woła "siku" i idzie do łazienki. Dzisiaj było podobnie. Wchodzi potomek [K] do pokoju i mówi do mojej małżonki [M]:
[K] - Mamo. Nie będziesz zadowolona.
[M] - Dlaczego?
[K] - Te pieluchy co wczoraj sobie kupiłaś to nawet na mnie są za małe!

Dowcipy najlepsze na imprezę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Czy uprawia pan seks...

- Czy uprawia pan seks ze swoją żoną?
Pokazałem zdjęcie ósemki dzieci.
- Człowieku, pan uprawia swoją żonę!