psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

NADMIAR OBCIACHU...

NADMIAR OBCIACHU

W związku z założeniem stałego aparatu ortodontycznego trzeba było usunąć mojej córeczce Oleczce dwie górne czwórki. Łatwo powiedzieć... Dentystę, to ona w palucha ugryzła przy zwykłej kontroli. Jakiś czas temu trzeba było usunąć mleczaka – piętnaście minut namawiałam, żeby otworzyła buzię. Nie chciała, BO TAK!
Okazało się, że nie mogę z nią iść. Mężczyzna mojego życia zaproponował, że z nią pójdzie i już w kilka minut po tym chodził jakiś dziwnie zafrasowany...
- Wiesz kochanie, bo po chwili do mnie dotarło, że to jest chyba mission impossible...
Ja bym opuściła to CHYBA. Godzina zero zbliżała się. Młoda ryczała w domu już na zapas, Romix snuł się dziwnie pobladły.
Ale okazało się, że ząbek został usunięty bez łez, dramatów, horrorów itp. Nachwalić się dziecka nie mogłam i nadziwić jak to się stało?
Wytłumaczenie Olki kompletnie mnie rozwaliło:
- Mamix, Romix bardzo dziwnie się zachowywał, łapał powietrze w dziwny sposób, trzymał się za serce i był strasznie blady. Ja to już miałam zacząć płakać, bo ten zastrzyk strasznie bolał, ale jak sobie pomyślałam, że on mi tu zemdleje... Takiego obciachu bym chyba nie przeżyła, to już wolałam nie robić scen z tym wyrywaniem...

Dwóch nastolatków z niewielkie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

OJ TEN NIEGRZECZNY TVN...

OJ TEN NIEGRZECZNY TVN

Zapowiedz wiadomości na TVN:
"Andrzej Lepper na rybach, lekkomyślność w wodzie i salmonella w jajach.

Radio mazurskie przeprowadza...

Radio mazurskie przeprowadza sondę uliczną w Mikołajkach:
- Czyja kosmonautyka jest najbardziej rozwinięta na świecie? - pytają wiekowego autochtona.
- Nasa! - odpowiada bez zastanowienia...

Niespodziewany seks o...

Niespodziewany seks o poranku to najlepszy sposób, by się obudzić.
Oczywiście nie kiedy śpisz w namiocie ze swoim ojcem.

LEPIEJ SIĘ NIE PRZYZNAWAĆ...

LEPIEJ SIĘ NIE PRZYZNAWAĆ

Jadę se do drugiej pracy. Droga do Międzyzdrojów wiedzie se malowniczo przez las w przeważającej części. Lunęło dzisiaj fest, a na drodze pojawiły się różne żaby, jaszczurki i temu podobne. W jednej z miejscowości po drodze zabrałam stojącego na stopa znajomego- wzrok błędny, guma miętowa w gębie wiele mówiły o sposobie spędzenia wczorajszego wieczoru. Jedziemy sobie, nie konwersujemy albowiem widzę, że nawet "cześć" wymagało od niego wielkiego wysiłku, nagle patrzę- a na drodze idzie se coś takiego dziwnego w sumie podobnego do kameleona. Nie widziałam w życiu u nas czegoś takiego , ale zwolniłam i zatrzymałam się, żeby se spokojnie przeszło. Przyjrzawszy się, kiedy przechodziło toto majestatycznie przed maską stwierdziłam, że to jaszczurka dość mocno wyrośnięta i dlatego lazła se na takich ugiętych odnóżach. Nie widziałam takiej wielkiej na wolności nigdy, ona mnie pewnie też nie widziała, bo łypnęła okiem nieufnie. Ruszam, po krótkiej chwili kolega niepewnie:
- Edi, czemu się zatrzymałaś???
- No kurde, jaszczurka taka wielka była, nie mów, że nie widziałeś... Przecież jej nie rozjadę...
- Nie no widziałem, ale tak wczoraj pochlaliśmy z Markiem, że nie byłem pewien, czy ty też ją widzisz...

Szarmancki młody mężczyzna,na...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ZDOLNOŚCI KOBIET...

ZDOLNOŚCI KOBIET

Znajoma doktorka opowiada, w kontekście wyższości kobiet nad mężczyznami, o programie survivalowym, który wczoraj oglądała:
- No i uczestnicy, a zostali sami faceci i jedna dziewczyna, mieli schować się w lesie, a ich trener miał ich znaleźć. Znalazł wszystkich facetów, a babka się tak schowała, że jej nie znalazł.
Przysłuchujący się doktor
- Daj spokój, ona się po prostu zgubiła...

Mężczyźni przed trzydziestką...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

KULINARNI KRYTYCY...

KULINARNI KRYTYCY

Koleżanka ponoć kilka dni temu do knajpki na obiad się udała. Siedzą z kumplem i słyszą krótki dialog przy sąsiednim stoliku:
- Jakieś lepsze jedzenie dzisiaj. Ktoś im chyba zwrócił uwagę.
- Albo po prostu zwrócił!