psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

POCZEKALI...

POCZEKALI

Mieliśmy wyjść. Ja się krzątam. Pindrzę. Ćwierkam. Wszyscy trzej Moi Mężczyźni siedzą, przebierają nogami i się gapią.
Młody nie wytrzymał:
- Na co my jeszcze czekamy?
MĄŻ mu odpowiedział:
- Aż mama będzie ładna.
Gwizdnęło, psiknęło i byłam za drzwiami. ZNÓW NA NICH MUSIAŁAM CZEKAĆ!

GDZIE JAJA?...

GDZIE JAJA?

Zrobiłem zakupy, idę do Punktu Obsługi Klienta po fakturę. Dziś w Tesco do cholery promocji, wydają śakieś bony. Panienka obsługująca, zlana potem coś tam przebiera w papierkach. Obok mnie jegomość też z paragonem w garści:
- Pani czy tu dają jakieś bony za jajka? (na promocji, takie niesortowane).
Panienka unosi głowę znad papierków bierze mój paragon, przelatuje go oczkami i z nieukrywaną złością:
- No panie a gdzie pan ma te jaja?
Na to ja skromnie:
- No tu , niżej, z tej strony lady.
Pomimo 40 stopni gorąca cała kolejeczka rozbawiła się do rozpuku, a panienkę musiała zastąpić zmienniczka.

Małżeństwo ze średnim...

Małżeństwo ze średnim stażem wybiera się w niedzielne popołudnie na spacer.
Żona jak zwykle nie wie co na siebie włożyć i ciągle coś mówi.
Mąż, który już ma tego dość, mówi:
- Poczekam na ciebie przed domem.
Po kwadransie wychodzi żona, ubrana kolorowo i z ustami wymalowanymi na żółto.
Mąż patrzy i po chwili mówi:
- Teraz musisz uważać!.. Bo jak z tym kolorem dalej będziesz tak dziobem kłapała, to ci jeszcze jakiś szpak dżdżownicę przyniesie!

W markecie:...

W markecie:
- Nie zapomnij prezerwatyw - szepce żona.
- Kurde, 9 zyla za trzy razy... - mruczy mąż.
- Kryspin! Czy ci ktoś daje taniej?!

POSZUKIWANIA...

POSZUKIWANIA

Znajomej od znajomej polecono "Sto lat samotności", toteż owa znajoma postanowiła drogą kupna książkę nabyć. Miała z tym niejaki problem, gdyż szukała książki "Stolec samotności"... Ciekawe, czy znalazła...

CUDOWNA STUDNIÓWKA...

CUDOWNA STUDNIÓWKA

Na studniówce ostatnio obecny był ksiądz katecheta. W pewnym momencie postanowił on przyjrzeć się tym, co uczniowie mają na stołach. Stały trzy szklanki z wodą, teoretycznie. Ksiądz powąchał pierwsza i stwierdził "woda". To samo przy drugiej. Nad kolejną nie zastanawiał się długo - ale wykrzyknął tylko:
- Cud!

Mietek, były lakiernik,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Prosto z gabinetu ortodonty,...

Prosto z gabinetu ortodonty, pewna pani idzie pochwalić się swoją nowością na zębach.
Uśmiech od progu i...
- Wooow!... Widzę, że masz nowy aparat!
Mąż gospodyni, informatyk siedzący przed komputerem, nawet nie odwracając głowy pyta:
- Ile pikseli?

- Co tam?...

- Co tam?
- Kupiliśmy wczoraj nowy sedes.
- To fajnie...
- Wypiłem potem 5 litrów piwa, żeby go stestować.
- I co?
- No działa, działa. Dzisiaj będziemy go instalować.

BUDOWA PIEKARNIKA...

BUDOWA PIEKARNIKA

Moja małżonka ma w pracy koleżankę w stanie błogosławionym. Ich koledzy z biura określają to dość subtelnie - "ciasto rośnie w piekarniku".
Wczoraj rozmawiamy sobie w drodze z pracy, a że to pociąg podmiejski pełen ludzi, to niektóre sprawy omawiamy trochę na około, żeby nie wszyscy dookoła od razu wiedzieli w czym rzecz. I [M]ałżonka mówi o rzeczonej koleżance:
[M] - Wiesz, ona nawet nie bardzo tyje, tylko rośnie jej...
tu zamilkła jakoś tak na moment, więc [J]a kończę:
[J] - Piekarnik...?
[M] - No tak... I pokrętła...