psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

- A ty co porabiasz zawodowo?...

- A ty co porabiasz zawodowo?
- Zajmuję się mokrą robotą.
- Kiler?!
- Myję okna w wieżowcach.

- Zgaś tę świeczkę!...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ech, ten mój dzieciak......

Ech, ten mój dzieciak... Ma już prawie trzy lata, a tylko żre, sra i drze mordę!
- Chłopak czy dziewczyna?
- Chłopak.
- No to wszystko w porządku, tak już będzie na zawsze.

Jasiu pisze list do Świętego...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

SUFLER...

SUFLER

Lat temu więcej, niż przeciętna wieku wielbicieli Potworka, w teatrze w mieście K. na południu Polski małżeństwo aktorów rozstawało się z zespołem. By to jakoś uczcić, umyślili sobie w spektaklu, w którym razem występowali, a w którym w jednej z końcowych scen popijali sobie wódeczkę, napić się tej wódeczki naprawdę.
W tymże zespole był też sobie osobnik przezwiskiem Rybcia, który słynął z tego, że otwieranie flaszki z gorzałą usłyszałby przez metr betonu.
Nadeszła więc wzmiankowana scena popijawy, małżonkowie rozlali po setuchnie najprawdziwszej siwuchy, a tu na scenie pojawia się Rybcia i podstawia nachalnie swój kielonek. Zza kulis dobiega zaś sceniczny szept inspicjenta:
- Rybcia! Rybcia! Ciebie tam nie ma! Ty w drugim akcie umarłeś!

GDY ZMYSŁY ZANIKAJĄ......

GDY ZMYSŁY ZANIKAJĄ...

Wczoraj na imprezie kumpel (K1) jeden już baaaardzo ciepły wziął się za pędzlowanie lodówki. Znalazł w niej pewien słoik, wyglądający dość apetycznie. Odkręcił i zaczął konsumować i wywiązał się taki dialog:
(K1) - Hmmm, dobre te grzyby
(K2) - To wątróbka...
(K1) - No ale z grzybami
(K2) - To cebula...

ŻĄDA ZA DUŻO...

ŻĄDA ZA DUŻO

Z racji dostępu do torrenta i innych p2p, zaglądają do nas koleżanki, oczywiście z żądaniami nowości kinowych. Ostatnio jedna z nich (nie blondynka) stanęła obok fotela kumpla i władczym głosem wyrecytowała swe żądanie:
- ’Ja Wam pokażę’, ’Francuski numer’, ’Tylko mnie kochaj’.
Reakcja kumpla była błyskawiczna:
- Nie mogę! Żona mnie zabije!

Jasiu zawsze przeklinał...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

I ZNOWU TO SAMO......

I ZNOWU TO SAMO...

Wchodzę sobie do dziekanatu w mojej szkółce i podbiega do mnie sekretarka z kartką papieru w dłoni, wielce zezłoszczona i zirytowana:
- Panie Piotrze, proszę spojrzeć na to!
Patrzę - kartka, jakieś zestawienie sprzętu i jego opis.
- Widzę. Co jest tu nie tak?
- No tekst jest zły!
- Jak to zły? Jakieś błędy?
- No tak, Word musi źle działać i już nie mam sił, żeby to robić!
- A jaki jest problem?
- No bo, zaznaczyłam w Wordzie "iskrzący się tekst" i ciągle mi drukuje bez tego!

REKLAMA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.