psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Wieczór przed Sylwestrem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do autobusu wsiada atrakcyjna...

Do autobusu wsiada atrakcyjna kobieta. Od razu poczuła na sobie wędrujące spojrzenia męskiej części pasażerów. Po pewnej chwili natomiast, jej uwagę przykuł stojący po drugiej stronie przystojny mężczyzna.
Wpatrywał się w nią wzrokiem rozmarzonym, nieco zamyślonym, tajemniczym. Lekko podekscytowana w końcu nie wytrzymała i zapytała:
- Przepraszam, czy pan uwodzi mnie spojrzeniem?
- Bynajmniej. Chce mi się po prostu spać.

PIERWSZA POMOC...

PIERWSZA POMOC
Wezwanie karetki na dworzec w Katowicach.
Podjeżdża ekipa, patrzy a tam bezdomny siedzi, łeb rozwalony a wokół niego stoją koledzy:
- Jaaaa, dobry doktorze. My już ciśnięcie mu zmierzyli, tętno w normie...
Głowa bezdomnego została opatrzona, załadowany na nosze i trza go znieść do karetki. A że był spory to wołamy do jego kolegów:
- Pomożecie nam go znieść??
- Jaaaa pomogemyy.
Znieśli go do karetki. Nosze maja już być wkładane, gdy jeden bezdomny, broda jak u Mikołaja, zapach paskudny podbiega do noszy, kładzie koledze palce na szyi i mówi:
- Jeszcze mu zmierzę ciśnięcie...
Zastanawiam po co potrzebne było pogotowie...

- Ty się znasz tam trochę...

- Ty się znasz tam trochę na fotografii i obróbce zdjęć co nie ? Takie pytanie mam.
- Wal ..
- Ty no ... obiektyw mam okrągły, a zdjęcia wychodzą prostokątne.

Dwaj złodzieje po włamaniu...

Dwaj złodzieje po włamaniu do dużego sklepu odzieżowego sortują garderobę, odkładając do dużych toreb wszystko co, stanowi większą wartość. Nagle jeden ze złodziei pokazuje drugiemu kolorowy sweter.
- Spójrz! Kosztuje 590zł! Przecież to rozbój w biały dzień!
- Racja, to zwykłe złodziejstwo.

Drogie panie....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

NAJLEPSI FACHOWCY...

NAJLEPSI FACHOWCY

Siedzimy sobie w pracy i kolega opowiada o problemach na budowie swojego domu. Narzeka na to, że fachowcy bez jego nadzoru pracują kiepsko, że dość radykalnie domagają się wprowadzania w życie własnych "jedynie słusznych rozwiązań", że nie może im zaufać przy najprostszej nawet czynności, że o każdy szczegół musi toczyć wojny i że w ogóle cała ta budowa przekracza jego wytrzymałość. W środku opowieści wpada inny kolega i po wysłuchaniu wzburzony wypala:
- Posłuchaj! To weź tych kolesi po prostu zwolnij! No co?! Nie możesz ich ku**a zwolnić?!
Opowiadający zrezygnowany uświadamia kolegę:
- To mój teść i ojciec...

(GRZYBO)BRANIE...

(GRZYBO)BRANIE

Byliśmy ostatnio z rodziną na grzybach. Po kilku godzinach eksplorowania lasu, spotykam kuzyna.
- I jak, co znalazłeś?
- Masa podgrzybków i 2 czerwone kozaki.
- Hm, to zaj**iście! Przynajmniej twój rozmiar?
- ???

- Stefan, słyszałeś jakie...

- Stefan, słyszałeś jakie nieszczęście spotkało tego Zenka spod piątki?
- Nie, co się stało?
- Moja żona do niego odeszła.

13,14 i 15 latka jada...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.