psy
hit
lek
#it
syn
emu
fut

Mąż wraca do domu i mówi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zdenerwowana żona dzwoni...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ostatnio poddałem się...

Ostatnio poddałem się takiej operacji, żeby mój penis wydawał się większy - zmniejszenie dłoni.

Pewnego wieczoru rodzice...

Pewnego wieczoru rodzice zostawili swego syna samego w domu.
- Bawiłem się w listonosza - chwali się mały po powrocie rodziców.
- I co robiłeś?
- Wszystkim sąsiadom wrzucałem listy do skrzynek.
- Aż tyle ich napisałeś? - dziwi się ojciec.
- Nie, tato. One leżały w twojej szafie pod koszulami.

POJEMNOŚĆ...

POJEMNOŚĆ

Jakiś czas temu odwiedzająca nas z kolegą blondynka wtrąciła się do rozmowy o samochodach.
Kiedy rozmawialiśmy o potęgach silników zarzuciła takie oto hasło:
"Po co podaje się pojemność silnika, skoro leje się do baku?"

ROAMING...

ROAMING

- Prosze panio nie moge dzwonić - słyszę na dzień dobry.
- A co się konkretnie dzieje - pytam.
- No nie mogę no!
- A skąd pani do nas dzwoni?
- Z Niemców.
Myślę szybko - z zagranicy, słono płaci.
Sprawdzam roaming, zaczynam zadawać coraz bardziej szczegółowe pytania, Pani coraz bardziej zestresowana mówi:
- Prosze panio, dam syna on to wszystko lepiej wie.
Wyjaśniam synowi, że roaming jest włączony, usługi są ok i proszę żeby spróbował ręcznie zalogować tel. np do D2.
- Jak to do D2?
- No w Niemczech ma pan do wyboru czterech operatorów...
- W jakich Niemczech ja dzwonię z Polski.
- Ale pana mama mówiła, że z Niemiec.
- Z Niemców! - wykrzykuje syn - A nie z Niemiec.
Patrzę na adres - Niemce.

KOLEJOWE OPOWIASTKI......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzi w pracy facet...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mąż, zapalony myśliwy...

Mąż, zapalony myśliwy wyrusza o 3.00 w nocy na polowanie opuszczając ciepłe łóżko.
Wychodzi na dwór, a tu deszcz i zimno. Postał chwilę i rezygnuje z polowania. Wraca po cichu do domu, rozbiera się i wciska z powrotem pod kołdrę tuląc się do żony.
- Już jesteś kochanie? - mruczy żona.
- Tak, bo paskudna pogoda- odpowiada mąż.
- A ten mój idiota pojechał na polowanie.

WYCIECZKA...

WYCIECZKA

W sobotę wieczór ma sister ze szwagrem zostawili mi Wiki, a sami poszli na balangę.
Godz. 10 w nocy, Wiki nie śpi, ale już umyta (pacyfikacja przede wszystkim). Mówię do Wiki:
- Wiki do łóżka! Bo jutro nie pojedziemy nad jezioro, jak obiecane miałaś!
Wiki:
- A czy ja mówiłam, że chcę gdzieś jechać?