psy
lek
emu
#it
hit
fut
syn

- Hej, maleńka! Mój penis...

- Hej, maleńka! Mój penis jest jak pistolet, wiesz?
- Duży, twardy i świetnie strzela?
- Nie. Aresztowali mnie za to, że wymachiwałem nim w banku.

Inspektor zwiedza szkołę....

Inspektor zwiedza szkołę. Nauczyciel wyrywa do odpowiedzi Kubę.
- Ile mamy dni w roku?
Kuba milczy.
- Jak to? Nie nauczyłeś się?!
Inspektor przerywa: - Chwileczkę, on na pewno jest speszony. Po czym do chłopca: - Wyobraź sobie, że nas tu nie ma. Mnie nie ma, nauczyciela nie ma, a tylko twój kolega, Wacuś pyta cię, ile jest dni w roku. Co mu odpowiesz?
Kuba milczy chwilę i odburkuje: - Gówno cię to obchodzi, głupi Wacku...

- Cześć....

- Cześć.
- Cześć. Nienawidzę cię.
- Za co?
- Wczoraj prosiłam, żebyś mi kupiła i przywiozła papierosy. Odmówiłaś. Przyszło iść samej. No i w rezultacie - wódka, piwo, seks...
- E.... Ja, oczywiście, nie palę, ale mimo to - gdzie ty kupujesz papierosy??

NIEWINNY...

NIEWINNY

Wpis z serwisu kretyn.com:
(stalker): Ale dzisiaj miałem dzień!
Wsiadam dziś do metra. Usiadłem w rogu i tak jak to z rana niewyspany trochę się zdrzemnąłem. Za jakiś czas czuję że coś mnie ciągle stuka po kolanie. Otwieram oczy - przede mną stoi jakaś babka i jej córka, dziewczyna gdzieś lat 18 i z takim brzuchem około 7-8 miesiąca. No i babka mi zwraca uwagę na brzucho córki, a ja jeszcze ze snu nie ocknąłem się i jakoś zdaniem zarzuciłem:
- To nie ja, no naprawdę!
Dziewczyna zaczerwieniła się i uciekła gdzieś między ludzi w głąb wagonu a babka za nią. Dopiero potem do mnie dotarło że ona chciała abym tej dziewczynie po prostu miejsce ustąpił no i w ogóle jakoś tak niezręcznie się poczułem...

Idelna dziewczyna wygląda...

Idelna dziewczyna wygląda jak anioł, kocha się jak diablica, a po seksie zamienia się w dwóch kumpli i skrzynkę piwa.

Sędzia wypytuje oskarżonego:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

SKRÓT MYŚLOWY...

SKRÓT MYŚLOWY

- Czy mógłby pan wyjąć nogę z mojego ucha, bo nie mogę wyjść?
Takim oto pytaniem zaskoczyłam młodego mężczyznę w miłej krakowskiej kafejce.
Gość najpierw łypnął na me ucho, potem niepewnie na swoje nogi. Jego twarz zaczęła powoli wyrażać nieme pytanie: wariatka?
Towarzystwo moje mało się nie podławiło ze śmiechu...
A chodziło tylko o to, że facet przestawiając swoje krzesło, umieścił nogę onego dokładnie pośrodku ucha mojej torebki, którą nieopatrznie postawiłam na podłodze.
Nie ma to jak dobry skrót myślowy Wink

Wszystko jest okej do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ROWERKIEM POD GÓRKĘ...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Radio Wawa, audycja on-air:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.