psy
fut
lek
emu
syn
hit
#it

Rosyjski wynalazek który zmieni wszystko!

Breżniew przyjeżdża do...

Breżniew przyjeżdża do Polski w gości do Gierka.
Jadąc limuzyną Wisłostradą Breżniew pyta Gierka:
- Tę trasę ile budowaliście?
- 8 lat - odpowiada Gierek.
- E, u nas byśmy to wybudowali przez 4 lata.
Jadąc dalej Trasą Łazienkowską Breżniew znowu pyta:
- A to ile budowaliście?
Gierek lekko wkurzony, naciąga swoją odpowiedź i rzecze:
- 2 lata
- E, u nas byśmy to pobudowali przez rok - odpowiada Breżniew.
Przejeżdżając obok Pałacu Kultury Breżniew pyta znowu:
- A to ile budowaliście?
Gierek wkurzony niemiłosiernie wygląda przez okno auta i pyta:
- Co budowaliśmy?
- No ten dom - odpowiada Breżniew pokazując na Pałac Kultury.
A Gierek mu na to:
- Kurdę jak tu wczoraj przejeżdżałem to go jeszcze nie było!

Trzech ludożerców umówiło...

Trzech ludożerców umówiło się w sobotę na grila. W sobotę dwóch już rozpala ogień: - Pierwszy piecze smakowite kobiece udko - Drugi przyniósł duże i muskularne męskie ramię z łopatką. W końcu nadchodzi też trzeci kanibal, niesie urnę z prochami. - Coś Ty przyniósł A gdzie mięsko - pytają koledzy. - Ja mam dietę, dzisiaj tylko GORĄCY KUBEK.

Pewien szejk z naftowej...

Pewien szejk z naftowej krainy chciał sobie kupić samochód. Ale nie byle jakiego Rolls Royce'a lecz cos dużo porządniejszego. Łapie wiec za telefon i obdzwania najróżniejsze fabryki luksusowych samochodów. Ale nic mu nie odpowiada. W końcu dziwnym trafem łączy się z fabryką "Trabantów".
- Ile czeka sie u was na samochód?
- A z 5 lat, ale może być i dłużej...
Ho ho! - myśli szejk - jak sie tyle czeka to dopiero musi by ekstra wozik!
- Zatem zamawiam jeden. Jestem szejk takitoataki. Przyślijcie jak najszybciej!
I odkłada słuchawkę. A w fabryce panika. Przecież nie mogą kazać czekać królowi nafty na "Trabiego" przez tyle lat! Ładują samochód na najbliższy statek i wysyłają szejkowi. W 2 tygodnie później szejk chwali się w klubie: - A na mój nowy supersamochód będę czekał chyba z 5 lat! Ale firma już po tygodniu przysłała mi plastykowy model wozu... i on działa!!!

Na czym śpi pedofil?...

Na czym śpi pedofil?
- Na Jaśku.

Jak nazywa się fanka czekolady i internetu?
- Emilka

Jaki nick w grze ustawia sobie Ola?
- Nikola

Przychodzi mąż do domu...

Przychodzi mąż do domu i widzi na stole wibrator. Wściekły pyta żony:
- Co to ma znaczyć?!
Żona odpowiada:
- Nie Twój interes!

Do samotnie siedzącej...

Do samotnie siedzącej przy barze dziewczyny o zjawiskowej urodzie przysiada się znieczulony kilkoma głębszymi jegomość. Po wymianie spojrzeń pyta przekrzykując głośny housowy beat:
- Czy pozwoli Pani postawić sobie drinka ?
- Z miłą chęcią - odpowiada Panienka trzepocząc rzęsami.
Rozmowa toczy się w najlepsze facet czaruje ją z wdziękiem po czym proponuje serię Wściekłych Psów. Dziewczyna zagaja.
-Wiesz nie chciałabym Cię rozczarować dlatego od razu zdradzę ci pewien sekret.
-Zamieniam się w słuch...
-Jestem lesbijką.
-To nic przecież możemy sobie razem miło spędzić czas przy barze skoro mam wrażenie że świetnie się rozumiemy.
Wypijają po kilka shotów i facet nawija dalej.
-To co tam u was w Libii słychać ?

Dwie koleżanki....

Dwie koleżanki.
- Dalej jesteś z Piotrkiem?
- Piotr zawsze chciał ze mną uprawiać seks. A ja nie chciałam. Mówiłam mu, że będe uprawiać seks tylko po ślubie. Więc jemu się nudził ten związek i rozstaliśmy się. A teraz dzwoni od czasu do czasu i pyta czy jestem już po ślubie.

Zapracowany tatuś wraca...

Zapracowany tatuś wraca późną porą samochodem z pracy. Spieszy się do domu, gdy nagle przypomina sobie, że jego córeczka ma właśnie urodziny. Skręca więc szybko do najbliższego sklepu z zabawkami. Podchodzi do sprzedawcy i pyta o jakąś ładną lalkę.
- Mamy "Barbie na wakacjach" za 19,99, "Barbie idzie na bal" za 19,99, "Barbie zostaje projektantką mody" za 19,99 oraz "Barbie się rozwodzi" za 399 dolarów.
Lekko zdezorientowany ojciec pyta:
- Dlaczego ta ostatnia lalka jest taka droga?
- Bo Barbie, która się rozwodzi, idzie razem z domem Kena, meblami Kena, samochodem Kena i jachtem Kena.

Chłopak pyta blondynki :...

Chłopak pyta blondynki :
- Idziemy do mnie czy do kina ?
blondynka odpowiada : w kinie już bylam