Jasiu chwali się koledze: - Moja mama to jeździ jak piorun. - Tak szybko? - Nie, tak często wali w drzewa.
Jaś mówi do Babci -Babciu,babciu ładnie narysowałem dziadka? -Tak ale czemu narysowałeś dziadkowi niebieskie włosy? -Bo nie miałem łysej kredki.