A teraz coś dla cycatej laski, która biegła usiłując złapać dzisiaj autobus linii 179 przy Alei Mickiewicza w Krakowie: "Dziękuję."
Spytałem dziewczynę, czy może mi podać gazetę. Odpowiedziała: - Mamy XXI wiek. Weź mego iPada. Ten pająk nawet się nie zorientował, co go trafiło.
W tramwaju kanar podchodzi do grupy szalikowców i mówi: - Poproszę bilety do kontroli. - Zjeżdżaj stąd! - reagują szalikowcy. Kanar daje sobie spokój, podchodzi do staruszka i prosi o bilet. Na to staruszek: - Nie słyszał pan co koledzy powiedzieli?
Adam i Ewa tworzyli idealną parę: - On nie musiał wysłuchiwać, za kogo ona mogła wyjść za mąż. - Ona nie musiała wysłuchiwać jak gotowała jego matka.