psy
emu
#it
hit
syn
fut
lek

O pijakach

Dwóch żuli się spotyka...

Dwóch żuli się spotyka w domu i
jeden z nich się pyta:
-Na cholerę ci kawałek szyny i
młotek?!
-To jest zegarek.
- To jak on działa?
- To zaraz ci pokaże.
Wziął młotek i zaczął napie****ać
w szynę, a babka krzyczy:
k***a 4:31 i jeszcze nie śpią!!!

Pijaczek szuka czegoś...

Pijaczek szuka czegoś w nocy pod latarnia. Podchodzi milicjant i pyta
się go, co robi.
- Szukam kluczy, które zgubiłem. - odpowiada pijak.
Szukają wiec razem i nic. Pod dłuższej chwili milicjant pyta się:
- Czy jest pan pewien, ze tutaj je pan zgubił?
- Nie, ale tu jest najjaśniej!

Wpada grzybek w occie...

Wpada grzybek w occie do żołądka, rozejrzał się, zobaczył wolne miejsce koło dwunastnicy, więc się położył i śpi.
Za chwilę wpada ogóreczek, zobaczył wolne miejsce koło grzybka, więc też się położył i usnął.
W chwilę potem śledzik w towarzystwie zimnych nóżek również wpadli, przytulili się do siebie i śpią.
Po chwili z wielkim chlupotem wlewa się seta wódki, rozejrzała się
mętnym wzrokiem i pyta:
- Co jest chłopaki? Tam na górze taka impreza, a wy się tu wylegujecie!? Wracamy!

Jeden kelner pyta drugiego:...

Jeden kelner pyta drugiego:
- Dlaczego nie wyrzucasz tego pijaka spod okna?
- Bo ile razy go budzę, tyle razy on płaci rachunek.

O północy w domu kierownika...

O północy w domu kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon.
- Panie kierowniku - słychać w słuchawce - O której pan jutro otwiera sklep?
- Co za beszczelność, dzwonić o tej porze! - kierownik rzuca słuchawkę. Za dwie godziny znów telefon:
- Panie kierowniku kochanieńki, jak to jutro będzie z otwarciem tego ślicznego sklepiku?
- Dość tych wygłupów! - kierownik rzuca słuchawkę. Za pół godziny:
- PPPaniee, help! kierowniku, o kkktórej juthipro ot...wieeeraaaacieee?
- Ty pijaku jeden, o dziesiątej, ale ja ciebie i tak do sklepu nie wpuszczę!
- Ale ja nie chcę wejść, tylko wyjść!

- Patrycja, po litrze...

- Patrycja, po litrze to z ciebie nawet niezła laska...
- Roman, ocipiałeś?
- To ja, Bronek!

Pod płotem wymiotuje...

Pod płotem wymiotuje pijak. Podleciał mały kundel i obszczekuje pijaka a ten ze zdziwieniem mamrocze pod nosem:
- Jadłem sałatkę - pamiętam, wyrzygałem - pamiętam, jadłem kiełbasę - pamiętam, wyrzygałem - pamiętam, ale kiedym ciebie, kundlu zjadł i wyrzygalł - nie pamietam....

Policjanci widzą pijanego...

Policjanci widzą pijanego faceta, który tapla się w dużej kałuży. Podchodzą do niego, próbują go wyciągnąć. On na to:
- Nie! Ratujcie najpierw kobiety i dzieci!

Gościu podchodzi do najtłustsz...

Gościu podchodzi do najtłustszej dziewczyny w barze:
- Cześć. Nie chciałabyś wyjść na drinka w jakieś spokojniejsze miejsce?
- Jasne.
- To dobrze. Mi i reszcie chłopaków robi się niedobrze na twój widok.

Idzie pijany facet no...

Idzie pijany facet no i idzie do domu.
Pijany to nie widzi domofonów. Są tam trzy domofony. No i dzwoni pod pierwszy.
-Dzień dobry czy ja tu mieszkam?
-Nie pan tu nie mieszka. Odpowiada sąsiadka.
Dzwoni znowu do pierwszego a myśli że zadzwonił do dugiego.
-Dzień dobry czy ja tu mieszkam?
-Nie pan tu nie mieszka.
No i znowu dzwoni do pierwszego a myśli że do trzeciego.
-Dzień dobry czy ja tu mieszkam?
-Nie pan tu nie mieszka.
-No to jak to, pani mieszka wszędzie a ja nigdzie.